Przestępcy ze starszą kobietą skontaktowali się, dzwoniąc na stacjonarny numer telefonu. Poinformowali ją, że jej synowa potrzebuje pieniędzy na kaucję, by uniknąć konsekwencji za spowodowany wypadek samochodowy. Mieszkanka powiatu bełchatowskiego przekazała oszustom 15 tys. zł, bo wierzyła, że w ten sposób pomoże bliskiej osobie.
- Pamiętajmy – policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy Jeśli odbierzemy telefon od nieznanej nam osoby z żądaniem przekazania pieniędzy „policjantom” możemy być pewni, że rozmawiamy z oszustem – ostrzega bełchatowska policja.
W każdym przypadku, po otrzymaniu takiego telefonu, natychmiast należy przerwać rozmowę i bezwzględnie należy się rozłączyć. Następnie zadzwonić na policję pod numer alarmowy 112.
- Pamiętajmy, że najbardziej narażone na takie sytuacje są osoby starsze, które łatwo dają się zmanipulować i oszukać. Rozmawiajmy więc ze swoimi dziadkami, rodzicami i starszymi członkami rodzin. Przypominajmy o metodach działań sprawców i sposobach na uniknięcie oszustwa – apelują policjanci.
Przypomnijmy, że kilka dni temu policjanci w ostatniej chwili udaremnili oszustwo „na policjanta”. Mieszkaniec Bełchatowa wypłacił już z banku 20 tys. zł i chciał przekazać oszustom, którzy podawali się za ''stróżów prawa''.
Komentarze (0)