Minęło kilka miesięcy, odkąd pierwsze maszyny wjechały na plac budowy drogi łączącej os. Okrzei z os. Dolnośląskim. Inwestycja cały czas nabiera kształtu. Okazuje się, że jest szansa na wcześniejsze ukończenie prac.
Korki w mieście będą mniejsze
Wybudowana w 2018 roku ulica Kopeckiego, pozwoliła na zmniejszenie korków w okolicach targowiska. Łącznik z osiedlem Okrzei ma dodatkowo poprawić komunikację w tej części miasta. Nowa ulica została wytyczona przez grunty pomiędzy Bełchatowską Spółdzielnią Mieszkaniową a placem zabaw i dalej obok kompleksu boisk w pobliżu osiedla Słonecznego.
Czy bełchatowianie skorzystają z drogi przed czasem?
Do tej pory prace szły sprawnie. Udało się ukończyć kanalizację na znacznym odcinku wytyczonej drogi, wykonane są dolne warstwy podbudowy. W najbliższym czasie ruszą roboty brukarskie, na przełomie tygodnia przygotowywane będą fundamenty pod przepust. Jak twierdzi wykonawca inwestycji, prace przebiegają według harmonogramu, a nawet go wyprzedzają.Według zawartej przez miasto umowy, budowa łącznika powinna zakończyć się we wrześniu 2023 roku. Wykonawca jest na tyle zadowolony z przebiegu wykonywanych działań, że przewiduje zakończenie robót znacznie przed czasem.
- Jesteśmy do przodu względem harmonogramu. Jest szansa, że ukończymy inwestycję przed wyznaczonym terminem. Możliwe, że nawet o pół roku – mówi Arkadiusz Mika właściciel firmy P.U.H. „DOMAX”.
Czy wojna wpłynie na prace na Okrzei?
Do tej pory prace szły bardzo sprawnie. Obecna sytuacja, związana z wojną na Ukrainie, może jednak wpłynąć na tempo robót. Jak informuje właściciel firmy, problem jest zarówno z pracownikami, jak i materiałami.
- Jest to bardzo duże utrudnienie. Obecnie w firmie brakuje pracowników, którzy nie dotarli z Ukrainy. Przyjechać udało się około dwudziestu osobom, a miało być pięćdziesiąt. Również problem jest z dostępnością materiałów, a także ich ceną – mówi wykonawca.
Komentarze (0)