Kilka lat temu w Bełchatowie rozpoczęła się wymiana oświetlenia ulicznego na LED-owe. W zamyśle miało to przynieść oszczędności i poprawić komfort mieszkańców. Stało się jednak nieco inaczej i od lat kierowcy narzekają na mrok panujący na ulicach. Temat powraca co roku wraz z rozpoczęciem sezonu jesienno-zimowego i pogorszeniem się warunków atmosferycznych. Okazuje się, jednak, że w ostatnim czasie oświetlenie w Bełchatowie wieczorami oraz rano nie działało wcale, a zbulwersowani kierowcy i mieszkańcy zgłosili się do naszej redakcji z prośbą o pomoc.
Mieszkańcy skarżą się na „Egipskie ciemności”
Jak relacjonowali nam mieszkańcy, w różnych częściach miasta oświetlenie nie działało prawidłowo i w momencie, gdy na dworze zapadał zmrok, lub słońce jeszcze nie wstało, ulice spowijał mrok. Problem nasi czytelnicy zaobserwowali w kilku miejscach miasta i o różnych porach dnia.
- Kolejny dzień jest tak ciemno, że wracając z dzieckiem w wózku, musiałam świecić latarką, żeby nie potknąć się o krawężnik, albo nie wjechać w jakąś dziurę na chodniku. Dla dziecka chodzenie przez taką ciemnicę też nie jest fajne – mówi pani Ania, jedna z mieszkanek Przytorza.
Z jej relacji wynikało, że wieczorami na części ulicy Paderewskiego nie świeciła się żadna latarnia. To jednak nie wszystko. Okazuje się, że lampy nie działały również o poranku i to nie na osiedlowych uliczkach a na głównych drogach w mieście.
- Godzina 6 rano, na dworze jest ciemno, cały czas pada deszcz, co jeszcze pogarsza widoczność, a główne ulice nie są w ogóle oświetlone. Wcześniej było ciemno, ale chociaż cokolwiek te lampy oświetlały, a od kilku dni nie działają wcale. Ktoś ubrany na czarno jest nie do zauważenia, jak chce przejść przez pasy – relacjonuje nam pan Marek, który kilkukrotnie natknął się na brak oświetlenia o poranku.
Z relacji naszego czytelnika wynika, że problem zbyt wczesnego wyłączania lamp zaobserwował na ulicach Wojska Polskiego i Czaplinieckiej. Zapytaliśmy Urząd Miasta Bełchatowa o oba zgłoszone nam problemy. Okazuje się, że sytuacja została już rozwiązana.
- Na osiedlu Przytorze, w skutek zwarcia przepaliło się zabezpieczenie w szafie sterowania oświetleniem. Usterka została usunięta. W ul. Czaplinieckiej i Wojska Polskiego zostały zmienione parametry sterowników, wskutek czego, te ulice będą oświetlone w wydłużonym czasie – informuje Kryspina Rogowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Bełchatowa.
Skontrolują oświetlenie w Bełchatowie
Okazuje się również, że magistrat planuje zmiany w oświetleniu ulic, a także zapowiada kontrolę na ulicach Bełchatowa.
- PGM, który jest odpowiedzialny za oświetlenie uliczne, przeprowadzi w najbliższym czasie kontrolę na terenie miasta. Aktualnie planowana jest modernizacja oświetlenia ulicznego, na przyszły rok. Obejmie ona wymianę starych opraw oświetleniowych na nowe sterowane. Przygotowujemy się do wykonania audytu oświetleniowego, aby stwierdzić, w jakim stanie jest oświetlenie miasta i określić plan działania – wyjaśnia Kryspina Rogowska.
Czy to oznacza, że problemy kierowców i pieszych już niedługo zostaną całkowicie rozwiązane, a na bełchatowskich ulicach zapanuje jasność? Tego dowiemy się po zakończeniu zaplanowanych prac.
Komentarze (0)