Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Spółek Energetyczno-Górniczych zapowiada wielką manifestację w Warszawie. Już 6 listopada związkowcy będą protestowali przeciwko decyzjom Brukseli i rewolucji energetycznej, która będzie skutkowała drastycznymi podwyżki cen prądu, ciepła i gazu. W proteście, który zaplanowano pod siedzibą Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, może wziąć udział nawet kilka tysięcy związkowców. Udział zapowiadają również organizacje związkowe z bełchatowskiej kopalni i elektrowni m.in. MZZ Odkrywka, ZZPRC w Elektrowni Bełchatów, „Sierpień 80” KWB Bełchatów, Związek Zawodowy „F1” w KWB Bełchatów czy ZZ Pracowników Elektrowni Bełchatów.
- Bez stabilnego systemu energetycznego i ciepłowniczego, opartego na krajowych zasobach, uzależnieni będzie od odstaw węgla i gazu z krajów sąsiednich. To ich gospodarka będzie się rozwijać – znajdując w Naszym kraju rynek zbytu. Będziemy za to płacić w comiesięcznych rachunkach za prąd i ciepło – napisali związkowcy.
Jak przekonują, ostatnie decyzje w sprawie kompleksu Turów wskazują, że nie liczą się dla Komisji Europejskiej miejsca pracy, jak i nawet zapewnienia ciepła dla tysięcy gospodarstw.
- Czy powinniśmy czekać na zachodnie decyzje, na dalsze wskazania unijne likwidujące nasze miejsca pracy? To przecież my i nasze dzieci poniesiemy koszty społeczne nietrafionych transformacji oraz ślepej realizacji zaleceń unijnych, niemających przełożenia na krajowe realia. Stanowczo powiedzmy Brukseli w tych decyzjach: NIE! – piszą związkowcy w komunikacie.
Związki zawodowe uważają, że energetyka w Polsce powinna być oparta na krajowych zasobach i rozwiązaniach technologicznych, a także „na gwarancjach miejsc pracy, które jako jedyne zapewniają ceny za energię i ciepło bez szalonych regulacji”.
- Oddolnie, jako pracownicy, jako organizacje związkowe w spółkach energetyczno-górniczych, okołoenergetycznych i ciepłowniczych musimy powiedzieć dość likwidacji miejsc pracy. Powiedzmy stanowcze „nie” dla wzrostu parapodatku za emisję, gdzie miliony Polaków na własnych barkach odczuwają rygorystyczną politykę Unii Europejskiej. Wspólnie w najbliższych dniach powiedzmy STOP dla działań Brukseli. Nie chcemy rewolucji energetycznej z likwidacją miejsc pracy – apelują związki zawodowe.
Manifestację w Warszawie zaplanowano już 6 listopada. Protestujący spotkają się na ul. Jasnej pod gmach Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce. Rozpoczęcie pikiety zaplanowano o godz. 12.
Związki zawodowe w elektrowni i kopalni Bełchatów już prowadzą zapisy wśród pracowników na wyjazd do stolicy.
Komentarze (0)