Spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna poinformowała, że przeprowadzi rozmowy mediacyjne z Greenpeace Polska. Przypomnijmy, że w marcu organizacja złożyła pozew przeciwko spółce. Domaga się w nim, aby koncern PGE GiEK zrezygnował z nowych inwestycji węglowych oraz wdrożył strategię ograniczenia emisji gazów cieplarnianych – tak aby najpóźniej w 2030 r. doprowadzić do ich zerowej emisji z instalacji opalanych węglem.
Koncern poinformował, że w trakcie planowanych rozmów przedstawi m.in. szereg zrealizowanych dotychczas działań, dzięki którym poprawiona już została sprawność jednostek wytwórczych, co doprowadziło m.in. do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery, a także inwestycje w nowoczesne moce wytwórcze, które zagwarantują stabilność dostaw energii elektrycznej do polskich domów.
Sandra Apanosionek, rzecznik prasowy PGE GiEK, poinformowała, że w spółce powołane zostały zespoły robocze ds. transformacji Kompleksu Turów i Bełchatów.
- Mają one na celu przygotowanie koncepcji rozwoju kompleksów górniczo-energetycznych z uwzględnieniem uwarunkowań zewnętrznych i wewnętrznych, oraz określenie projektów możliwych do zaimplementowania w zakresie energetyki zero- i niskoemisyjnej – mówi Sandra Apanasionek.
Jak dodaje, w skład powołanych zespołów wchodzą specjaliści z obszaru inwestycji, rozwoju i innowacji, a także przedstawiciele kadry menedżerskiej PGE GiEK oraz dyrekcji Kopalni i Elektrowni Turów i Bełchatów. Koncepcja docelowej transformacji kompleksów ma wpisywać się w kierunki zawarte w przedstawionym przez Ministerstwo Klimatu projekcie Polityki Energetycznej Polski do 2040 i będą stanowić „istotny komponent procesu dekarbonizacji polskiego sektora wytwórczego z zachowaniem zrównoważonego rozwoju”.
Spółka odniosła się również do żądań ekologów zawartych w pozwie, w którym domagali się całkowitej zmiany strategii energetycznego giganta. Według PGE GiEK odpowiedzią na postulaty Greenpeace jest... nowa strategia PGE do 2030 roku, w której przedstawiono plan transformacji Grupy PGE, drogę do dekarbonizacji sektora wytwarzania oraz ogłoszono cel osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Koncern zapowiada też, że planowana dekarbonizacja tzw. aktywów wytwórczych (elektrowni) będzie procesem złożonym, wymagającym ogromnych finansowych inwestycji. Obecnie 80 proc. energii w PGE wytwarzane jest z węgla kamiennego i brunatnego.
O porozumienie w rozmowach z obrońcami klimatu z Greenpeace Polska może być jednak trudno. Dlaczego? Wspomniana strategia PGE została skrytykowała przez aktywistów, których zdaniem, to „mydlenie oczu i pozbywanie się odpowiedzialności za klimat, środowisko, a także przyszłość Polek i Polaków”.
- Transformacja polegająca na pozbyciu się aktywów węglowych nie jest żadną transformacją. Z perspektywy środowiska, Polek i Polaków, kryzysu klimatycznego to jedynie przeniesienie brudnych aktywów z jednej kieszeni do drugiej – stwierdził Piotr Wójcik, analityk rynku energii z Greenpeace Polska.
Jego zdaniem, to ucieczka od odpowiedzialności za prawdziwą transformację niezbędną by przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu. Widać więc, że wypracowanie kompromisu przy stole negocjacyjnym, przy którym zasiądą ekolodzy i przedstawiciele PGE GiEK, może być nie lada wyzwaniem.