Ze wstępnych ustaleń wynika, że poruszający się ul. Dąbrowskiego kierowca peugeota, nie zauważył jadącego ul. 1 Maja citroena, w wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa i doprowadził do kolizji. Citroen w efekcie zderzenia obrócił się i uderzył w przydrożny słupek.
Na miejscu pojawiło się pogotowie. Na szczęście nikomu z uczestników nic się nie stało. Auta zostały szybko odholowane. Utrudnienia w ruchu nie trwały długo.
Warto zaznaczyć, że dzień wcześniej, kilkanaście metrów od czwartkowego zdarzenia, samochód potrącił nastoletniego rowerzystę, o czym pisaliśmy tutaj.
Wniosek nasuwa się sam - warto zachować szczególną ostrożność poruszając się w tym rejonie.