Pod koniec zeszłego roku w Bełchatowie odbył się remont kilku głównych ulic. Drogowców można było spotkać na Staszica, Armii Krajowej, Goetla i Dąbrowskiego. W ramach prowadzonych wówczas prac we wspomnianych miejscach wykonana została nowa nawierzchnia asfaltowa. Dodatkowo na ulicy Goetla drogowcy zniwelowali uskok, który sprawiał zagrożenie dla kierowców.
Mieszkańcy narzekają na problem po remoncie
Bełchatowskie ulice w końcu stały się równe, a dziury i spękany asfalt odszedł w niepamięć. Jednak mimo to, że od położenia nowej nawierzchni minęło już kilka miesięcy, w niektórych częściach miasta wciąż brakuje pełnego oznakowania poziomego, na co uwagę zwracali mieszkańcy i kierowcy. O sprawę magistrat pytaliśmy w listopadzie ubiegłego roku.Wówczas biuro prasowe urzędu przekazało, że przewidziany w umowie z wykonawcą czas na zakończenie zadania to kwiecień 2025 r. Wyjaśniono również, dlaczego nie udało się namalować pełnego oznakowania.
- W połowie listopada zakończono roboty bitumiczne na ul. Armii Krajowej. Niezależnie od tego prowadzono prace polegające na wykonywaniu oznakowania poziomego w ciągu ul. Goetla i Staszica. W tym zakresie roboty już zakończono lub są w końcowym etapie wykonywania – informował w listopadzie magistrat.
Kontynuowanie malowania oznakowania uwarunkowane było jednak pogodą. By można było prace wykonać w sposób skuteczny i trwały konieczne jest bowiem minimum + 5°C i sucha nawierzchnia. W związku z tym przez okres zimowy oznakowanie nie zostało namalowane.
Uwaga na utrudnienia w Bełchatowie
Drogowcy na ulicach Bełchatowa pojawili się natomiast w środę, 19 marca, o czym poinformował magistrat, jednocześnie ostrzegając kierowców przed utrudnieniami.
- Korzystamy z lepszej pogody i malujemy oznakowanie poziome na ulicy Goetla. Później drogowcy będą pracować na Armii Krajowej i Staszica. Kierowcy uważajcie więc na drobne utrudnienia w tych rejonach – przekazał urząd miasta w Bełchatowie.
Kierowcy zwłaszcza w godzinach szczytu powinni zatem uważać i uzbroić się w cierpliwość.
Komentarze (0)