Od 1 stycznia zmiana granic gminy Bełchatów i przyłączenie do niej części gminy Kleszczów stały się faktem. Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustalenia nowych granic już zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw, tym samym bogaty Kleszczów stracił obszar Wola Grzymalina, na którym położona jest stara część bełchatowskiej elektrowni.
Pomysłodawcy „rozbioru” Kleszczowa od początku zaznaczali, że chodzi tutaj, tylko i wyłącznie, o sprawiedliwość społeczną. Najbogatsza gmina w Polsce z obecności elektrowni i kopalni przez lata czerpała pełnymi garściami, jej sąsiedzi w tym gmina Bełchatów, niestety musieli obchodzić się smakiem. Zmiana granic sprawi, że część podatków płaconych przez PGE, a także inne mniejsze firmy działające na wydzielonych terenach, będzie trafiała teraz do kasy gminy Bełchatów.
Gmina czeka na deklaracje podatkowe
Wiadomo, że będą to dziesiątki milionów złotych. W pierwszych szacunkach mówiło się o kwocie ok. 67 mln zł. Okazuje się, że jest to kwota pochodząca z wyliczeń sprzed dwóch lat, gdy po raz pierwszy złożono wniosek w sprawie zmiany granic. Teraz kwota może być wyższa. Mówi się nawet o 80 mln zł.Ile to będzie dokładnie przekonamy się już za kilka tygodni. Do końca stycznia zakłady, które przechodzą na teren gminy Bełchatów, mają czas na złożenie deklaracji podatkowych. Pieniądze z podatków płaconych przez firmy będą wpływały do gminy w transzach miesięcznych. Jak mówią sami urzędnicy, wiele wyjaśni się po złożonych deklaracjach podatkowych i przyniesie bardzie jasny obraz sytuacji po zmianie granic.
Miliony na drogi w powiecie
W najbliższych tygodniach wójt gminy Bełchatów planuje zorganizować spotkanie z włodarzami sąsiednich gmin, aby ustalić sposób podziału pieniędzy. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami ma powstać Fundusz Wsparcia Lokalnego, który będzie miał za zadanie wspomagać finansowo właśnie sąsiadów gminy Bełchatów. Podczas spotkania zostanie zaprezentowany algorytm podziału środków, który będzie brał pod uwagę m.in. liczbę mieszkańców, dochód per capita, bezrobocie, stopień rozbudowy infrastruktury, a także istniejącą sieć szkolną czy transportową. Powstanie też Fundusz Drogowy, który będzie dedykowany na remont dróg powiatowych. I to właśnie starostwo ma decydować, na remonty których dróg będą przeznaczone pieniądze. Jak się nieoficjalnie mówi, na obydwa fundusze przeznaczone ma zostać kilkanaście milionów złotych rocznie.
Autobusy, remonty szkół i kanalizacja
Co z pozostało kwotą po zmianie granic? Gmina Bełchatów planuje inwestycje, a jak już wcześniej zapewniał wójt, potrzeby są naprawdę duże. Samorząd planuje przywrócenie transportu publicznego na terenie gminy Bełchatów. Prawdopodobnie będzie potrzebna rozbudowa taboru autobusów. W planach jest też przebudowa szkół w Dobrzelowie, Domiechowicach, Janowie i Dobiecinie.Ogromne inwestycje planowane są również jeśli chodzi o kanalizację m.in. w Kałdunach, Mazurach, Porębach i Zdzieszulicach Dolnych. Najpierw przygotowana musi zostać dokumentacja, dlatego rozpoczęcie robót w tym roku jest raczej mało prawdopodobne. Podobnie sytuacja wygląda przy planach przebudowy szkół – w tym przypadku również potrzebne będzie najpierw przygotowanie projektów.
Komentarze (0)