Gabryś Roksela to 4-latek z Bełchatowa, który zmaga się z bolesną chorobą. Maluch cierpi na rozszczep dłoni i stóp. Szansą na normalne życie dla chłopca miała być operacja, którą udało się sfinansować dzięki internetowej zbiórce.
- Operacja Gabrysia przebiegła pomyślnie i od kilku miesięcy synek cieszy się nowymi paluszkami! Pobyt w szpitalu był jednak ciężkim przeżyciem, Gabriel długo dochodził do siebie. Obecnie trwa rehabilitacja, by paluszki nabierały coraz więcej siły — opisują rodzice chłopca.
Niestety, jak się okazuje do tego, by młody bełchatowianin wrócił do pełnej sprawności potrzebna jest kolejna operacja. Dlatego rodzice chłopca ponownie poprosi internautów o pomoc.
- W zeszłym tygodniu byliśmy na kolejnej konsultacji pooperacyjnej [...] Mimo zadowolenia z efektów, niestety okazało się, że konieczna będzie kolejna operacja rozdzielonych paluszków — czytamy w opisie internetowej zbiórki.
Podczas ostatniej operacji, lekarzom udało się rozdzielić zrośnięte palce chłopca. Kolejna ma korygować ich ustawienie — niestety i ta operacja będzie bardzo droga. Koszt to około 150 tys. zł.
W internecie ruszyła kolejna zbiórka, jak mówią rodzice chłopca, mają nadzieję, że i tym razem się uda, a ludzie o wielkich sercach pomogą Gabrysiowi zdobywać kolejne szczyty sprawności.
- Dlatego z całego serca prosimy Was o nawet najmniejsze wsparcie… - dodają.
Komentarze (0)