Całe zdarzenie miało miejsce 18 kwietnia w miejscowości Huta Dłutowska w powiecie pabianickim. Wówczas około godziny 11:00 patrol tamtejszej policji zauważył samochód stojący na jezdni w pobliżu skrzyżowania ulicy Pabianickiej i Okrężnej.
- Pojazd miał włączony silnik, a na fotelu kierowcy leżał nieprzytomny mężczyzna. Policjanci wyciągnęli poszkodowanego z nissana i natychmiast rozpoczęli akcję reanimacyjną. Aspirant sztabowy Piotr Drab oraz starszy aspirant Tomasz Lewandowski nieprzerwanie prowadząc czynności resuscytacyjne, wezwali na miejsce zdarzenia pogotowie ratunkowe – relacjonuje Agnieszka Jachimek z komendy policji w Pabianicach.
Na pomoc ruszył też strażak z bełchatowskiej komendy
Gdy mundurowi walczyli o życie poszkodowanego, sytuację zauważył przejeżdżający tamtędy strażak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie. Widząc, co się dzieje, zatrzymał się i również ruszył z pomocą mężczyźnie.
- Po kilku minutach przyjechał także drugi patrol dzielnicowych. Mundurowi wspólnie, naprzemiennie wykonywali masaż serca u nieprzytomnego kierującego. Sytuacja była bardzo poważna, gdyż 73-latek co chwilę odzyskiwał oddech, po czym szybko go tracił – mówi Agnieszka Jachimek.
Ostatecznie po przybyciu na miejsce zespołu ratownictwa medycznego u mężczyzny udało się przywrócić czynności życiowe. Mieszkaniec Chechła Pierwszego został przetransportowany karetką do szpitala. Dyrektor Naczelny Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi wysłał do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi list z wyrazami uznania za działania mundurowych.
Potrącony mężczyzna wysłał list do komendanta
Warto wspomnieć, że list z podziękowaniami niedawno odebrali również mundurowi z komisariatu w Zelowie. Wiadomość do komendanta wysłał mężczyzna, który brał udział w wypadku drogowym. Zachowanie mundurowych interweniujących na miejscu zdarzenia poruszyło go tak bardzo, że postanowił im podziękować.
- Ta sytuacja miała miejsce 26 października 2023 roku w Zelowie, w powiecie bełchatowskim, gdzie doszło do potrącenia 75-letniego rowerzysty. Mężczyzna leżał na drodze z obrażeniami odniesionymi na skutek zdarzenia – przekazywała w marcu Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji.
Policjanci do czasu przyjazdu pogotowia opiekowali się rannym cyklistą. Jak przekazał w wiadomości 75-latek, mundurowi zdjęli swoje kurtki. Jedną z nich podłożyli mu pod głowę, a drugą przykryli mężczyznę, żeby nie marzł w oczekiwaniu na pomoc medyków.
Komentarze (0)