reklama

Czytelnicy pytają kto posprząta marzanny zaśmiecające Rakówkę? Muzeum reaguje

Opublikowano:
Autor:

Czytelnicy pytają kto posprząta marzanny zaśmiecające Rakówkę? Muzeum reaguje - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia"Pożegnanie zimy było ładne, ale czy miasto Bełchatów z tej okazji przestało dbać o ekologię? Może czas posprzątać po marzannie?" - z takim pytaniem zwróciła się do naszej redakcji czytelniczka Katarzyna. Los pozostałości po pożegnaniu zimy zastanawiał wiele osób. Czytelnicy zwracali się pytaniami i prośbami o interwencję.

Rzeczywiście przy okazji pierwszego dnia wiosny do Rakówki trafiło kilka papierowo - słomianych kukieł, które wcześniej zostały podpalone. Dokładnie tydzień po topieniu Marzann ich pozostałości nadal w rzece zalegają, na co zareagowało kilku mieszkańców.

- Rozumiem zabawa, zabawą - choć osobiście uważam ten zwyczaj za mało wartościowy - ale chyba powinniśmy uczyć dzieci ekologii, a nie wrzucania śmieci do rzeki!- napisał z kolei Karol, który również nie krył swojego oburzenia w korespondencji do redakcji

Kilka komentarzy w podobnym tonie pojawiło się też pod fotorelacją z topienia marzanny.

- Chyba ktoś pomylił czasy... a gdzie ochrona środowiska, teraz każde przedszkole uczestniczące w tej "imprezie" powinno otrzymać mandat za zaśmiecanie środowiska! - pisał jeden z internautów

Zwróciliśmy się więc z pytaniem do organizatora wydarzenia - Muzeum Regionalnego. Jak zapewnił nas Marek Tokarek, dyrektor placów, wszystkie pozostałości i śmieci po topieniu marzanny zostaną przez pracowników muzeum usunięte jeszcze dziś.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE