Główną intencją władz miasta o niepodnoszeniu w tym roku czynszu jest, jak tłumaczy magistrat, trudna sytuacja związana z epidemią koronawirusa i jej skutki gospodarcze. Sprawa dotyczy aż 1800 lokali komunalnych i socjalnych.
- Skutki trwającej od ponad roku epidemii odczuwamy niemal w każdym obszarze naszego życia – poczynając od zdrowotnego, a na gospodarczym kończąc. Niestety trudno dziś powiedzieć, jak długo jeszcze będziemy się z tą sytuacją borykać. Dlatego też podjęłam decyzję o niepodnoszeniu stawek bazowych czynszu w mieszkaniach komunalnych i socjalnych. Jestem przekonana, że choć odrobinę pomoże to mieszkańcom w tym trudnym dla nas wszystkich czasie – mówi Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa.
Warto przypomnieć, że program gospodarowania mieszkaniowym zasobem miasta na lata 2019-2023 przewidywał wzrost czynszu. Ten jednak w 2021 roku pozostanie bez zmian i będzie w przypadku lokali komunalnych wynosił 4,14 zł za metr kwadratowy. Natomiast osoby mieszkające w lokalach socjalnych zapłacą 91 groszy za metr kwadratowy.
W 2021 roku to pierwsza taka dobra wiadomość dla mieszkańców w sprawie opłat. Wcześniej niestety słyszeli tylko o… podwyżkach m.in. podatku od nieruchomości, za wywóz śmieci, prąd czy ciepło. W tym roku najprawdopodobniej wzrosną również opłaty za wodę i ścieki – odpowiednio o 15 i 33 proc. Miejska spółka czeka na zatwierdzenie nowych taryf przez Państwowe Gospodarstwo Wodne – Wody Polskie. Te będą obowiązywały od lipca.
Komentarze (0)