reklama

Czym zajmują się radni w Bełchatowie? Kto mocno pracuje, a kto leniuchuje? [RANKING]

Opublikowano:
Autor:

Czym zajmują się radni w Bełchatowie? Kto mocno pracuje, a kto leniuchuje? [RANKING]  - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPtasie odchody „stanowiące zagrożenie dla życia i zdrowia”, „dlaczego parking przy szpitalu jest niepłatny tylko 7 minut?”, nieprzystrzyżone trawniki i żywopłoty, brakujące oświetlenie, ale też bardziej złożone tematy jak m.in. remonty dróg, finanse spółek czy planowane miejskie inwestycje. Sprawdziliśmy jakimi sprawami i problemami zajmowali się w minionym roku wybrani przez bełchatowian ich przedstawiciele w Radzie Miejskiej. Krótko mówiąc: policzyliśmy aktywność bełchatowskich radnych. Zobacz, kto i ile w sumie interpelacji złożył na ręce miejskich urzędników.

Na początku należy zaznaczyć, że składanie interpelacji nie jest jedyną formą aktywności samorządowej miejskich rajców, którzy przecież mogą też zabierać głos podczas obrad sesji rady miasta czy też sumiennie pracować w miejskich komisjach. Co ciekawe, przy analizie liczby interpelacji można zauważyć, że radni częściej zabierający głos podczas obrad w sali herbowej, niekoniecznie już zasypują urzędników oficjalnymi pismami. Zasada ta działa też w drugą stronę. Osoby, które rzadko włączają się w dyskusję, chętniej składają interpelacje do służb magistratu. Jednak to właśnie interpelacje radnych, które można znaleźć na internetowej stronie Biuletynu Informacji Publicznej w bełchatowskim urzędzie miasta, są jedynym namacalnym wyznacznikiem aktywności radnych, choć uczciwie trzeba przyznać, że nie do końca idealnym.

Kto więc złożył najwięcej interpelacji wśród radnych? Okazuje się, że jak dotychczas bryluje w tym Maria Motylska, radna PiS. Dotychczas złożyła w sumie 17 interpelacji. Radna pytała m.in. o oświetlenie terenu pomiędzy ul. Gombrowicza a ul. Norwida, przycięcie drzew i żywopłotu (ul. Gombrowicza i Słowackiego), prace porządkowe na os. Przytorze, prosiła też o zwiększenie ilości koszy na psie odchody na terenie osiedlach Przytorze i Dolnośląskim czy też doświetlenie przejść dla pieszych na al. Wyszyńskiego. Radna w złożonych interpelacjach pytała też o: planowane i rozpoczęte remonty ulicy na os. Przytorze oraz na os. Dolnośląskim od bloku 201 do 318, dodatkowy kurs MZK w dni wolne z Grocholic do szpitala, przywrócenie ruchu dwukierunkowego w obrębie ul. Korczaka, Broniewskiego i Grabskiego,oznakowanie na osiedlach, czy sprawę budowy siłowni i tężni na osiedlu Przytorze.

Z naszych wyliczeń wynika, że na drugim miejscu w klasyfikacji aktywności radnych uplasował się Grzegorz Gryczka, radny Ziemi Bełchatowskiej, który złożył łącznie 15 zapytań interpelacyjnych do urzędników. Radny Gryczka pytał m.in. problem bezdomności na terenie miasta, parkingi na miejskim targowisku, budowę stacji dla rowerów na placu Wolności, a także o sygnalizację świetlną na ulicy Wojska Polskiego, która jego zdaniem, pomogłaby rozładować zakorkowaną ulicę. W interpelacjach były też sprawy bieżące jak m.in. remonty placów zabaw, modernizacja chodników na ul. Ustronie czy organizacji ruchu na ulicy Targowej. Nie brakowało jednak także interpelacji zahaczających swoją tematyką o bardziej poważne zagadnienia jak np. rozstrzygnięcia sądowe, w których stroną były spółki miejskie, sytuacja finansowa PGM czy wysokości nagród przyznawanych dyrektorom miejskich placówek.

Na najniższym stopniu podium znalazło się w sumie aż czterech radnych, którzy złożyli po osiem interpelacji. W tym gronie znaleźli się: Krzysztof Wata, Ireneusz Kępa, Arkadiusz Rożniatowski oraz Karol Kowalski.

Krzysztof Wata w pismach składanych do urzędników pytał m.in. o budowę placu zabaw na os. Przytorze (w sąsiedztwie ul. Gombrowicza, Hubala i Norwida), dosadzenie drzew na os. Dolnośląskim, remontu drogi osiedlowej (bloki 219-221). Radnego PLUS-a zajęła też sprawa… ptactwa na os. Dolnośląskim, którego odchody mogły stanowić „zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców”. W interpelacji w sprawie usunięcia siedlisk ptaków na os. Dolnośląskim za blokami 219, 220 oraz 221 możemy przeczytać:

- „Mieszkańcy swoją prośbę motywują niszczeniem dachów, parapetów, oraz roznoszeniem odchodów na pobliski plac zabaw, co stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi (...)” - napisał radny Krzysztof Wata w interpelacji.

Z kolei radny Karol Kowalski zajmował się głównie problemami mieszkańców os. 1-go Maja i 1000-lecia. W pismach do urzędników wnioskował m.in. o modernizację boiska na os. 1-Maja, progi zwalniające na 1000-lecia. Próbował też rozwiązać problem na placu zabaw w sąsiedztwie pobliskiego przedszkola.

- Proszę o zamontowania świateł i kamer na środku placu zabaw przedszkola nr 4 na os. 1 Maja. Motywuję to tym, iż w nocy są urządzane bijatyki i picie alkoholu, co prowadzi do dewastacji placu zabaw i znajdujących się tam huśtawek oraz innych zabawek (…) - napisał radny Karol Kowalski.

Radny zajmował się też sprawami w innych częściach miasta m.in. płatnościami za parking przy szpitalu.

- Zwracam się z prośbą o wyjaśnienia – dlaczego parking przy bełchatowskim szpitalu jest niepłatny tylko 7 minut, a nie 1 godzinę. Nadmieniam, że parkingi przy marketach i galerii Olimpia są bezpłatne – czytamy w interpelacji.

W odpowiedzi służby magistratu napisały, że „żaden z wymienionych parkingów, nie znajduje się w zarządzie Prezydenta Miasta Bełchatowa”. - czytamy w interpelacji.

Wśród ośmiu interpelacji złożonych przez Arkadiusza Rożniatowskiego (Koalicja Obywatelska) znalazły się pisma dotyczącej takich zagadnień jak m.in. ruch na ul. Żeromskiego, plac zabaw na Przytorzu, prośba o wzmożenie kontroli strażników miejskich obowiązkowego wyprowadzania psów na smyczy i w kagańcu czy też poprawy nawierzchni na odcinku łączącym targowisko z ulicą Kopeckiego. W przypadku Ireneusza Kępy, problematyka składanych interpelacji dotyczyła głównie jego okręgu czyli Grocholic m.in. utrzymania czystości parków i skwerów w Grocholicach, chodnika i oświetlenia na ul. Tylnej czy też oczyszczenia koryta Rakówki przy ul. Częstochowskiej.

Jak wypadli pozostali radni? Mateusz Broncel złożył w sumie 7 interpelacji. Pytał o m.in. wykaz umów MCS, montaż progu zwalniającego przy bloku 106 na os. Dolnośląskim czy rozpoczęcie remontu ulicy Budryka. Wspólnie z radnym klubu PiS część zapytań złożył Dariusz Lewandowski (6 interpelacji) w sprawie m.in. doświetlenia placu do street workout czy wycinki traw na ul. Edwardów. Pięć złożonych interpelacji miał radny Łukasz Cieślak. W złożonych do urzędu pismach prosił o informację na temat m.in. realizacji inwestycji drogowych na os. Binków, remontów chodników na ul. św. Barbary i Antracytowej czy rozbudowę parkingu od strony ul. Turkusowej.

Radna Ziemi Bełchatowskiej – Monika Selerowicz (4 interpelacje) pytała m.in. naprawę chodników na ul. Targowej i Olsztyńskiej, uporządkowanie terenów zielonych (Targowa, Olsztyńska), czy zamontowanie oświetlenia na parkingu przy ul. Gombrowicza (os. Przytorze). O sprawę budowy placu zabaw na ul. Jutrzenki czy przycięcie drzew na POW pytała urzędników z kolei radna Małgorzata Pagieła.

Mirosław Mielus w dwóch złożonych interpelacjach pytał o kryteria udzielenia absolutorium dla zarządów miejskich spółek oraz o ich wyniki. Z kolei Grzegorz Muskała, który ma na koncie też 2 interpelacje, zapytał o budowę oświetlenia na ul. Górniczej i Dalekiej oraz utworzenie miejsc parkingowych za blokiem przy ul. Hubala (os. Przytorze). Radna Ewa Skorupa (2 interpelacje) poprosiła o informację na temat przygotowanych przez urząd aplikacji o dotacje unijne oraz dokończenie zaparkowanej inwestycji w sąsiedztwie bloku 127 na os. Dolnośląskim. Dwa zapytania interpelacyjne do urzędu złożył też Michał Wyczachowski, który chciał się dowiedzieć o losy remontu placu zabaw na os. Budowlanych oraz zmianę planu zagospodarowania na os. Dolnośląskim. W sprawie reorganizacji ruchu na ul. Leśnej oraz usunięcia drzewa ograniczającego wjazd do posesji przy ul. Kątnej pisał radny Paweł Koszek. O funkcjonowanie placów zabaw na os. Żołnierzy POW zapytał radny Marcin Rzepecki, a Włodzimierz Kuliński z Koalicji Obywatelskiej o działania miasta w zakresie zachowania pamięci o wielokulturowym Bełchatowie.

Którzy z radnych nie skorzystali z możliwości interpelacji? W tym gronie są m.in. Sławomir Załęczny, Piotr Wysocki (przewodniczący rady), Grzegorz Siedlecki, Katarzyna Giesko i Sebastian Brózda. Ale czy to oznacza, że pracują gorzej od swoich kolegów? Trudno to jednoznacznie stwierdzić, bo wielu z nich chętnie i często włącza się w dyskusję podczas obrad rady miejskiej. Niewykluczone, że jeśliby policzyć liczbę wystąpień podczas posiedzeń w sali herbowej, to niektórzy z nich byliby na czele takiego rankingu. Biuro Rady Miasta takich statystyk jednak nie prowadzi.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE