Mariola Czechowska prezydentem Bełchatowa była przez dwie kadencje w latach 2014-2024. Podczas ostatnich wyborów samorządowych ubiegła się o urząd po raz kolejny, jednak w drugiej turze musiała uznać wyższość Patryka Marjana. Czechowskiej nie udało się również dostać do rady miejskiej.
Co dalej po przegranych wyborach?
Warto przypomnieć, że po przegranych wyborach Czechowska nie musiała szukać nowej pracy. Przed 2014 rokiem, gdy objęła urząd w magistracie, była zatrudniona w Urzędzie Gminy Bełchatów, gdzie piastowała stanowisko dyrektora Zespołu Obsługi Szkół. Po zwycięstwie w wyborach i objęciu urzędu włodarza miasta w 2014 roku, ówczesna prezydent wzięła urlop bezpłatny w gminie. Jednak w kolejnych latach doszło do zmian w urzędzie i zespół, którym wcześniej kierowała, został zlikwidowany.Po wyborach zapytaliśmy w gminie Bełchatów o to, czy była prezydent wróciła tam do pracy. Urząd oficjalnie przekazał tylko, że była prezydent „kontynuuje zatrudnienie na stanowisku inspektora”. Jak się udało nieoficjalnie dowiedzieć, Mariola Czechowska przez wiele miesięcy przebywała na zwolnieniu lekarskim.
Kiedy na początku tego roku o zatrudnienie byłej prezydent pytaliśmy wójta, to ten przyznał, że jeszcze się z nią nie spotkał w urzędzie.
- Pani Czechowska ma stosunek pracy, ale nie pracuje, nie widziałem jej w urzędzie. Z tego co mi wiadomo, obecnie była pani prezydent ma usprawiedliwioną nieobecność w pracy Od zakończenia prezydentury, fizycznie pani Czechowskiej nie było w urzędzie tzn. na stanowisku pracy – powiedział wówczas Konrad Koc, wójt gminy Bełchatów.
Znalazła pracę u konkurenta politycznego
Okazuje się, że była prezydent Bełchatowa znalazła zatrudnienie w nowym miejscu, a mianowicie w bełchatowskim starostwie. Co udało nam się już oficjalnie potwierdzić.
- Pani Czechowska zostanie zatrudniona w Wydziale Skarbu i Gospodarki Nieruchomościami na stanowisku, które nie wymagało ogłaszania konkursu – przekazało bełchatowskie starostwo.
Z całą pewnością ciekawostką jest, że była prezydent zatrudnienie znalazła w urzędzie, którym kieruje… konkurent polityczny. Starostą bełchatowskim jest bowiem Jacek Zatorski. Warto przypomnieć, że w 2014 roku w wyborczym wyścigu o fotel prezydenta Bełchatowa, w których wygrała wówczas popierana przez PiS - Czechowska, z listy Platformy Obywatelskiej startował natomiast Jacek Zatorski.
Po ubiegłorocznych wyborach, w radzie powiatu Klub „EBE Wspólnie dla Powiatu”, do którego należy Zatorski, utworzył koalicję wspólnie z Ziemią Bełchatowską oraz PLUS-em. Do ław opozycji przeszli natomiast radni PiS. Partia ta poparła również w ostatnich wyborach prezydenckich Czechowską, która bez powodzenia ubiegła sie o trzecią kadencję. Tym bardziej zaskakujące może być zatrudnienie w starostwie, którym kieruje osoba związana z Koalicją Obywatelską. Co na to sam starosta? Zatorski przyznaje, że „chciał wyciągnąć pomocną dłoń” do doświadczonego samorządowca.
- Potrzebowałem kogoś z doświadczeniem samorządowym, kto wzmocniłby mi wydział merytorycznie. Barwy polityczne nie mają dla mnie jakiegoś większego znaczenia – mówi Jacek Zatorski, starosta bełchatowski.
Komentarze (0)