Przypomnijmy, wówczas w adopcji swojego imiennika postanowił pomóc prezes PZPN. Zbigniew Boniek na Twitterze zaoferował wówczas, że osoba, która weźmie kota, otrzyma zaproszenie na rewanżowy mecz Polska-Rumunia w remach eliminacji do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Po tej deklaracji prezesa, adopcją rudego Bońka zainteresowali się ludzie z całej Polski, a zwierzę ostatecznie znalazło nowy dom.
Teraz Zbigniew Boniek również na Twitterze, w dość krótkich, aczkolwiek mocno żołnierskich słowach odniósł się do dramatycznego losu szczeniaka, który został - jak już dziś wiemy przez 42-latkę z gminy Kleszczów - w bestialski sposób przywiązany do drzewa.
Post ukazał się wczoraj, już ma kilkaset polubień i licznych komentarzy, które utożsamiają się z oburzeniem prezesa PZPNu