W Powiatowym Centrum Sportu rozpoczął się długo wyczekiwany kompleksowy remont wentylacji. Niestety w związku z pracami kryta pływalnia musiała wstrzymać swoją działalność. Mieszkańcy z kąpieli w basenie przy ulicy Czaplinieckiej nie mogą korzystać od wtorku, 15 sierpnia i tego lata już wskoczą do wody. Ponowne otwarcie pływalni planowane jest bowiem dopiero za dwa miesiące (16 października).
Niestety jest to już kolejny basen który chwilowo zniknął z mapy Bełchatowa i okolic. Przypomnijmy, że w zeszłym roku informację o zamknięciu i planowanej modernizacji pływalni przekazał Polski Holding Hotelowy, do którego należy Hotel Wodnik na Słoku.
W październiku ub. roku rzeczniczka PHH tłumaczyła, że zamknięcie basenu w Wodniku jest związane z „zaplanowaną przerwą techniczną”. Wówczas nie wyjaśniono, jak długo ona potrwa. Okazuje się, że trwa ona do dziś, a basen jest w opłakanym stanie i jak mówią odwiedzający Słok turyści, aktualnie bardziej przypomina bajoro niż pływalnię.
Należy dodać również, że prace na terenie PCS-u obejmują nie tylko pływalnię. W związku z modernizacją w do odwołania zamknięta została również hala sportowa. Sala fitness i siłownia będą natomiast działać do 31 sierpnia. Remont będzie kosztował starostwo powiatowe ponad 2,5 miliona złotych.
Komentarze (0)