W niedzielę wczesnym rankiem dwóch mężczyzn przeżyło chwile grozy. Około godziny 3:40 zauważyli obcokrajowca, który chodził po parkingu przy ulicy Przemysłowej i szarpał za klamki znajdujących się tam samochodów.
Gdy mężczyźni zwrócili mu uwagę, zdenerwowany agresor rozbił trzymaną w ręku butelkę i zaatakował jednego z nich „tulipanem”. Pokrzywdzony 22-letni mieszkaniec gminy Rząśnia z raną ciętą przedramienia trafił do szpitala.
Mężczyźni wezwali policję. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, zgłaszający wskazał im siedzącego w jednym z samochodów sprawcę całego zdarzenia. Mundurowi na podszybiu pojazdu znaleźli potłuczone szyjki butelek. Okazało się również, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie.
38-latek został zatrzymany i po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi mu do pięciu lat więzienia.
Przypomnijmy, to już kolejna sytuacja z obcokrajowcem pod wpływem alkoholu, do której doszło tego dnia przy Przemysłowej. Wczoraj informowaliśmy o sytuacji, która miała miejsce około 4:00 rano. Wówczas 59-letni mężczyzna, kierując oplem, podczas manewru cofania, uderzył w zaparkowane BMW. Miał on ponad promil alkoholu w organizmie.
Czytaj więcej: Pijany weekend na drogach powiatu. Kierowca BMW uderzył w drzewo i trafił do szpitala
Komentarze (0)