reklama
reklama

"Władze miasta traktują Bełchatów jak bankomat". Gigantyczna kwota na pensje i premie dla włodarzy [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia W 2021 roku miasto wydało ponad pół miliona złotych na pensje prezydent Marioli Czechowskiej i dwóch wiceprezydentów. O szczegółowe dane, dotyczące zarobków włodarzy, wystąpił do magistratu Patryk Marjan, lokalny działacz Konfederacji. Okazuje się, że do pozyskania tych informacji niezbędna okazała się jednak interwencja sądu...
reklama

Podwyżki dla prezydent Czechowskiej i jej zastępców przegłosowali w listopadzie ubiegłego miejscy radni. Było to pokłosiem ustawy, która weszła wtedy w życie

O zarobkach w urzędzie miasta opowiedział podczas środowej (29 czerwca) konferencji prasowej Patryk Marjan, działacz stowarzyszenia Nowy Bełchatów i lokalny polityk Konfederacji. Jak mówi, magistrat długo bronił się przed przekazaniem mu tych informacji.

- Jako obywatel mam święte prawo dowiedzieć się, ile płacę prezydentowi i wiceprezydentom za zarządzanie moim miastem. Właśnie dlatego postanowiłem wystąpić z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej. Ku mojemu zdumieniu zostałem biurokratycznie oblany smołą i obtoczony pierzem, bo swoje zapytanie musiałem uzasadnić. Ostatecznie uzyskałem od magistratu decyzję odmowną - mówi polityk.

Patryk Marjan postanowił jednak pójść ze swoim pismem do sądu. Ten przyznał mu rację i nakazał urzędowi przekazanie informacji dotyczącej zarobków włodarzy miasta. 

Jak wynika z udostępnionych danych, prezydent Mariola Czechowska zarabia obecnie 20 640 złotych (wszystkie kwoty podano w brutto). Wcześniej jej wynagrodzenie wynosiło ok. 11 tys. złotych, co oznacza podwyżkę o prawie 10 tysięcy. Znacząco wzrosła także pensja obu wiceprezydentów - Dariusz Matyśkiewicz zarabia 17 800 złotych, natomiast Łukasz Politański 17 170 złotych. W obu przypadkach mowa o podwyżce o ponad 6 tysięcy.

- Utrzymanie władz miasta w 2021 roku kosztowało nas, mieszkańców Bełchatowa, 539 tys. złotych. Biorąc pod uwagę podwyżki i arogancję finansową włodarzy, szacujemy, że w 2022 roku koszt utrzymania trzyosobowych władz może sięgnąć nawet 700 tys. złotych. To olbrzymie pieniądze za stosunkowo niską jakość zarządzania - dodaje Marjan.

„Złoty miesiąc” dla samorządowców

Patryk Marjan informuje, że w niektórych okresach wynagrodzenie samorządowców było wyższe niż bazowa pensja. Wszystko ze względu na różnego rodzaju dodatki i premie. 

- Oczywiście wynagrodzenie zasadnicze to tylko jeden z elementów pozyskiwania pieniędzy od mieszkańców Bełchatowa. Są również dodatkowe elementy, takie jak wyrównanie, dodatkowe wynagrodzenie roczne czy nagroda uznaniowa. Właśnie dlatego przygotowaliśmy też zestawienie z tzw. „złotego miesiąca”, czyli takiego, w którym samorządowcy otrzymali najwyższe w 2021 roku wynagrodzenie - mówi Marjan.

Jak przekazuje, Mariola Czechowska najwięcej zarobiła w listopadzie ubiegłego roku. Jej wynagrodzenie, licząc ze wszystkimi dodatkami, wyniosło wtedy 49 740 złotych. „Złotym miesiącem” dla wiceprezydentów był natomiast grudzień. Dariusz Matyśkiewicz zarobił wtedy 34 373 złote, a Łukasz Politański - 33 383 złote. 

- Władze miasta traktują Bełchatów jak bankomat. Świadczy o tym fakt, że pani prezydent Mariola Czechowska zarabia więcej niż premier Rzeczypospolitej Polskiej. Z kolei pan Dariusz Matyśkiewicz jako wiceprezydent ma wyższą pensję, niż konstytucyjny minister. Minister, który odpowiada za olbrzymie gałęzie polskiej gospodarki, podczas gdy wiceprezydent Bełchatowa co najwyżej za remont ulicy Kwiatowej - komentuje polityk.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama