To już oficjalne, na stronie internetowej GKS-u Bełchatów pojawiło się oświadczenie, w którym klub potwierdza, że Wiktor Rydz złożył rezygnację z funkcji prezesa zarządu spółki.
- W poniedziałek 16 listopada 2020 r., w zgodzie z Kodeksem Spółek Handlowych, Prezes Zarządu GKS "Bełchatów" S.A. Wiktor Rydz złożył na ręce akcjonariuszy spółki, tj. EKS "Skra" Bełchatów oraz Bełchatowsko Kleszczowskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego Sp. z. o.o., oświadczenie o rezygnacji z pełnienia funkcji członka Zarządu GKS "Bełchatów" S.A. - czytamy w oświadczeniu
Jednocześnie zarówno prezes, jak i sam klub, sprawy nie komentują. Rzecznik GKS-u Bełchatów zaznacza, że była to indywidualna decyzja prezesa, zostawiając kwestie jej szczegółów bez szerszego komentarza. Dokładnie na 1 grudnia zaplanowano Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Aukcjonariuszy – do momentu przyjęcia rezygnacji, Wiktor Rydz będzie nadal wypełniał swoje obowiązki w klubie.
Bełchatowski klub od kilku lat boryka się z olbrzymimi kłopotami finansowymi. Te pojawiły się wraz z wycofaniem głównego sponsora. Umowa sponsorska z PGE wygasła w czerwcu 2019 roku, a sam koncern w listopadzie ub. roku ogłosił, że nie będzie dalej sponsorował GKS. Powodem były "strukturalne kłopoty finansowe i organizacyjne". W lipcu tego roku prezes PGE - Wojciech Dąbrowski poinformował jednak, że spółka wesprze klub kwotą 2 mln zł, która przeznaczona zostanie na nową Akademię GKS Bełchatów. Klub z ulicy Sportowej tonął jednak w długach. Podczas sierpniowej sesji rady miasta ujanwniono, że obowiązania krótkoterminowe wobec Urzędu Skarbowego i ZUS-u wynoszą 5,5 mln zł. Zaległości wobec zawodników sięgały wówczas kwoty 700 tys. zł. Ile jest to obecnie? Trudno powiedzieć. Wiktor Rydz prezesem GKS-u był od sierpnia 2016 roku.