Żony, partnerki i matki to one najczęściej padają ofiarą przemocy. Coraz więcej jest również dzieci, które doświadczają bicia i ośmieszania w domach. W Bełchatowie możemy zauważyć, że z roku na rok rośnie ilość rodzin objętych procedurą Niebieskiej Karty, wyjątkiem był okres pandemii, kiedy obowiązywały rygorystyczne obostrzenia.
W 2020 roku do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej wpłynęły 102 formularze Niebieskiej Karty, które dotyczyły 84 rodzin. Znaczenie więcej zgłoszeń placówka zanotowała rok później. Było to 135 formularzy, dotyczących 103 rodzin. Liczba osób objętych procedurą przeciwdziałania pomocy wzrasta w naszym mieście z roku na rok, w 2022 było to już 147 formularzy wypisanych dla 109 rodzin.
- Osobami, które najczęściej doznają przemocy są kobiety – żony, partnerki, matki dorosłych dzieci. Coraz więcej jest wskazanych małoletnich dzieci, jako osoby, co do których istnieje podejrzenie, że doświadczają przemocy w rodzinie, również ze względu na fakt, że są jej świadkami – mówi Magdalena Kardas, koordynator zespołu ds. przeciwdziałania przemocy w bełchatowskim MOPS.
Przemoc dotyka również seniorów, którzy doświadczają jej ze strony swoich dzieci bądź wnuków. Najczęściej jednak osobami podejrzanymi o stosowanie przemocy są mężczyźni. Mężowie, konkubenci, ojcowie, dorośli synowie to oni stają się oprawcami swoich rodzin. Jednak nie zawsze. Przemoc stosują również kobiety, a według statystyk w ostatnich latach jest ich więcej.
- Kobiety, wskazane jako podejrzane o stosowanie przemocy to najczęściej matki wobec małoletnich dzieci. Odsetek mężczyzn stosujących przemoc w 2020 roku wynosił 85%, w 2021 84%, kobiety stanowiły kolejno 15% i 16%. Ze wstępnych analiz wynika, że w 2022 roku mężczyźni stanowili 84% z wszystkich osób stosujących przemoc a kobiety 16% - tłumaczy Magdalena Kardas, która jest również przewodniczącą zespołu interdyscyplinarnego w Bełchatowie.
Przemoc, jakiej doświadczają bełchatowianie, jest zarówno fizyczna, jak i psychiczna. W zgłoszeniach docierających do pracowników MOPS mówi się o ośmieszaniu i wyzwiskach, ale także o popychaniu, uderzaniu, policzkowaniu, szarpaniu, a nawet kopaniu.
- Takie same formy przemocy najczęściej zgłaszane są wobec dzieci (wyzwiska, krzyki, ośmieszanie, klapsy, bicie pasem, popychanie, szarpanie, zastraszanie) oraz zaniedbywanie (najbardziej podstawowych potrzeby dziecka – rozwojowych i emocjonalnych: brak właściwego wyżywienia, ubrania, higieny, ochrony, bezpieczeństwa, wychowania, opieki lekarskiej) – dodaje Magdalena Kardas.
Wszystkim tym formom przemocy pomaga zapobiegać procedura Niebieskiej Karty. Najczęściej wszczynana jest przez pracowników MOPS-u lub policję, jednak coraz więcej zgłoszeń pochodzi od przedstawicieli oświaty i bezpośrednich świadków przemocy.
Rodziny, którym założona została Niebieska Karta, są częściej kontrolowane przez dzielnicowego, pracownika socjalnego, pedagoga szkolnego, przedstawiciela służby zdrowia, kuratora sądowego. Dodatkowo policja ma prawo wydać osobie stosującej przemoc natychmiastowy nakaz opuszczenia wspólnego mieszkania i zakaz zbliżania się. Dokumenty zgromadzone w trakcie trwania procedury mogą być również dowodem w sprawach karnych i rodzinnych.
Niebieskie Karty realizowane są na podstawie Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie i Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 13 września 2011r., w sprawie procedury Niebieskie Karty oraz wzorów formularzy Niebieska Karta.
Komentarze (0)