Z dnia na dzień przybywa w Polsce nowych zakażeń koronawirusem – tylko dziś, 22 marca Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych 15 tys. pacjentów, u których potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2.
Rozwój pandemii sprawił, że rządzący, po raz kolejny zdecydowali się na wprowadzenie lockdownu w całym kraju. Od 20 marca zamknięte są hotele, kina czy teatry, ograniczono też działalność galerii handlowych. Jedną z najczęściej poruszanych kwestii, w temacie walki z rozprzestrzenianiem wirusa jest zasada DDM – czyli Dystans, Dezynfekcja, Maseczki.
- Policjanci od początku epidemii kontrolują sposób realizacji obowiązujących przepisów sanitarnych. Informacje o dziennej liczbie zakażeń są alarmujące, dlatego ważne, by każdy stosował się do przepisów. Tylko wspólny wysiłek może pomóc w walce z koronawirusem – informuje KPP Bełchatów.
Jak się okazuje, policjanci już pierwszego dnia ponownego obowiązywania obostrzeń skupili się na reagowaniu względem osób, które nie przestrzegają obowiązku zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Funkcjonariusze zaznaczają, że nie będzie w tej kwestii taryfy ulgowej, mieszkańcy, którzy nie dostosują się do panujących przepisów, muszą liczyć się z konsekwencjami
- Z uwagi na poważną sytuację pandemiczną i duże obciążenie służby zdrowia w najbliższym czasie możemy spodziewać wzmożonych policyjnych kontrolii, aby maksymalnie ograniczyć transmisję wirusa. Dlatego policjanci będą egzekwować wprowadzone nakazy, zakazy i ograniczenia. Osoby niestosujące się do zachowania dystansu i zakrywania ust i nosa muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi – mówi nadkom. Iwona Kaszewska, oficer prasowa KPP Bełchatów.
Jak dodaje, w minioną sobotę, 20 marca w Bełchatowie wystawiono 25 mandatów za brak maseczki. Sześć osób zostało z tego powodu upomnianych, skierowano też 3 wnioski o ukaranie do sądu. To zdecydowanie więcej niż chociażby tydzień temu, kiedy to podczas kontroli w blisko 20 placówkach handlowych, siłowniach czy restauracjach mundurowi po bloczek z mandatami sięgnęli tylko czterokrotnie.
Okazuje się, że ta mobilizacja względem przeciwników maseczek nastąpiła również w skali całego kraju. Komenda Główna Policji poinformowała, że w samą tylko sobotę, 20 marca wystawiono ponad 2 tys. mandatów za niestosowanie się do obowiązku zakrywania ust i nosa.
- Tylko wczoraj, pierwszego dnia wprowadzeniu nowych ograniczeń, policjanci nałożyli ponad 2,4 tys. mandatów oraz sporządzili prawie 670 wniosków do sądu o ukaranie w związku z nieprzestrzeganiem nakazu zakrywania ust i nosa maseczką" – informuje insp. Mariusz Ciarka, rzecznik Komendanta Głównego Policji.
