- Świadek telefonicznie poinformował policję, a sam jechał za podejrzewanym. Na ulicy Grota Roweckiego kierujący citroenem stracił kontrolę nad pojazdem. Odbił się od krawężnika, uderzył w kosz i stanął w poprzek drogi - mówi Iwona Kaszewska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
Po chwili do auta podbiegł jadący za nim bełchatowiain i zabrał mężczyźnie kluczyki ze stacyjki. Od siedącego za kółkiem kierowcy wyczuł silną woń alkoholu. W citroenie siedziało jeszcze dwóch pijanych pasażerów. Na miejscu pojawił się patrol policji, który zatrzymał 31-latka.
- Pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu - mówi Iwona Kaszewska.
Komentarze (0)