Lewica o emeryturach, budżecie i odkrywce w... „Złotowie”. Gorąca dyskusja przy bełchatowskim targowisku [FOTO]

W piątek, 17 marca, posłowie Nowej Lewicy zorganizowali przy bełchatowskim targowisku konferencję prasową. Do naszego miasta przyjechali Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Katarzyna Kretkowska, Maciej Kopiec, Wiesław Buż i Jacek Czerniak. Spotkanie miało dotyczyć renty wdowiej – świadczenia, o którego wprowadzenie zabiega Lewica, a także spraw istotnych dla naszego regionu.

Gorąca dyskusja z mieszkańcami

- Lewica jest w sejmie i chce współrządzić po najbliższych właśnie po to, aby nie było żadnej szansy na ponowne podnoszenie wieku emerytalnego. Żeby nie było szansy na odbieranie emerytom, czy jakiejkolwiek innej grupie społecznej, tych świadczeń, które zostały im przyznane – odpowiedziała poseł Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Dodała również, że oprócz już funkcjonujących świadczeń Lewica chce, żeby wszyscy seniorzy mogli liczyć na leki za 5 zł, dwie waloryzacje emerytur oraz na renetę wdowią. Temat wywołał bardzo duże poruszenie w przedsiębiorcy, który przysłuchiwał się rozmowie.

- Skąd państwo weźmiecie na to pieniądze? Pytam jako prywatny przedsiębiorca, który teraz płaci masę podatków, a wy mówicie dalej: damy jeszcze na to, czego nie dał PiS. Skąd to weźmiecie. Budżet to nie jest gumą z majtek. On kiedyś pęknie – mówił mężczyzna.

W odpowiedzi usłyszał, m.in., że renta wdowia miałaby być opłacana z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który w zeszłym roku zwrócił do budżetu państwa 19 miliardów złotych, czyli o 4 miliardy więcej niż według analizy byłoby potrzebne na finansowanie świadczenia.

- Wie pan, skąd biorą się pieniądze z ZUS-u? Z podatków i składek „zusowskich”, które płacimy za obcokrajowców, którzy tu nie korzystają z niczego. Sam zatrudniam 20 Ukraińców, z których przez 5 lat może jeden był u lekarza, te pieniądze stąd się biorą – kontynuował przedsiębiorca.

Czytaj również: Poseł z Piotrkowa pojechał do Obajtka. Poprosił o pomoc w... budowie kościoła

„Wy marsze robicie przeciwko życiu”

- Jesteście spadkobiercami tych, co mordowali Polaków – powiedział i opuścił spotkanie.

Posłowie wrócili zatem do finansów. Poruszyli m.in. temat Krajowego Planu Odbudowy, który według nich ma pozwolić na spowolnienie inflacji. Jak przekazali, ma to być zastrzyk finansowy zarówno dla przedsiębiorców, szpitali, jak i samorządów. Ma to być również odpowiedź wspomniane już wątpliwości bełchatowskiego przedsiębiorcy. Zaznaczyli jednak, że aby pieniądze trafiły do Polski musi być spełniony warunek praworządności.

Nowa odkrywka w... „Złotowie”

Temat na konferencji Lewicy poruszyła posłanka Katarzyna Kretkowska. Mówiła ona o zawyżonych w stosunku do rynku europejskiego cenach energii, paliw, gazu. Jak przekazuje, Lewica już w styczniu zeszłego roku miała interweniować w sprawie dostosowania cen gazu do spadających wówczas cen na rynku światowym.

- Jesteśmy w Bełchatowie. Ja jestem tutaj, w czasie tej kadencji sejmu, po raz drugi. Wcześniej byłam na zaproszenie posłanki Anity Sowińskiej, która zorganizowała okrągły stół w sprawie przyszłości kopalni i zakładu energetycznego Bełchatów – mówiła posłanka Kretkowska.

Przekazała, że wówczas udało się wypracować rozwiązania, na które Unia Europejska może przekazać środki.

- Teraz słyszę, że rząd PiS, który blokuje Krajowy Plan Odbudowy, który blokuje środki na transformację energetyczną, który blokuje środki dla Bełchatowa na przyszłościowe rozwiązanie dla kopali i tego miejsca obiecuje gruszki na wierzbie. Słyszę, że przyjeżdża tutaj Macierewicz, że przyjeżdża minister Ziobro z tą swoją strzelbą i obiecuje, że będzie kolejna kopalnia odkrywkowa otwierana, tam w… Złotowie – mówiła posłanka Kretkowska.

Szybko została poprawiona przez swoich partyjnych kolegów, że chodzi oczywiście o odkrywkę w Złoczewie.

Następnie posłanka wspomniała o przekształcaniu kopalni i elektrowni Bełchatów na odnawialne źródła energii, co według niej jest najlepszą możliwością dla kompleksu energetycznego. Jako przykład podała kopalnię odkrywkową pod Koninem, w miejscu, której powstały fermy fotowoltaiczne, a także ma rozpocząć się budowa elektrowni atomowej.

- Taka jest przyszłość i trzeba to mówić uczciwie, a nie obiecywać gruszki na wierzbie i blokować potężne środki, które tę przyszłość mogą przybliżyć czy wprowadzić w życie – dodała Kretkowska.

Głos zabrał również poseł Kopiec, który przedstawił sytuację kopalni na Śląsku, a także wspomniał o działaniach PiS w sprawie transformacji energetycznej. Na koniec spotkania poruszony został temat wdowiej renty, czyli świadczenia, które planuje wprowadzić Lewica.

- Chcemy zaproponować stałe systemowe rozwiązanie, aby wdowa, wdowiec, mieli prawo wybrać tę emeryturę, która jest najbardziej korzystna oraz żeby oprócz tego świadczenia otrzymali dodatkowo 50 proc. od osoby, która odeszła – tłumaczył poseł Wiesław Buż.