''Ludzie giną i ginęli". Rozpaczliwy manifest mieszkańców gminy Szczerców [FOTO]

"Za śmierć ludzi odpowiada województwo", "droga zbrukana krwią" czy "rowerzysta też chce żyć". To tylko część haseł, które mogli dziś zobaczyć kierowcy jadący drogą wojewódzką nr 483, a konkretnie odcinkiem prowadzącym ze Szczercowa do Chabielic.

Transparenty to inicjatywa mieszkańców, którzy od wielu lat domagają sie remontu tego odcinka drogi. Jezdnia w tym miejscu jest dziurawa i połatana, nie uświadczymy tam chodnika czy ścieżki rowerowej – dochodzi jednak do wypadków, często tragicznych.

- W tym miejscu występuje duże natężenie ruchu, a policja wyznacza dodatkowe patrole. Mimo wysiłków funkcjonariuszy dochodzi tam do wypadków, również tych ze skutkiem śmiertelnym – mówi nadkom. Marcin Kucner, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP Bełchatów.

I faktycznie, nie trzeba zbyt daleko sięgać wstecz pamięcią, by przypomnieć sobie dramatyczne sceny, które rozegrały się na tym odcinku drogi. Nieco ponad miesiąc temu, 2 listopada doszło tam do tragicznego wypadku z udziałem smarta, w którym życie stracił 64-letni mężczyzna, więcej w artykule Tragiczny finał wypadku na drodze 483. Nie żyje kierowca smarta.

Jak wskazuje jeden z wywieszonych transparentów, droga czeka na remont od... 2005 roku. Poważniejsze deklaracje zaczęły tam padać w 2016, kiedy podpisano porozumienie, na mocy którego gmina Szczerców zobowiązała się pokryć połowę kosztów takiej inwestycji.

- Niestety, kwestie formalne, na które składa się konieczność uzyskania niezbędnych przy tej skali robót zezwoleń technicznych, zmieniające się prawo oraz brak zabezpieczenia finansowego po stronie Urzędu Marszałkowskiego, odsuwały ten temat na dalszy plan – poinformowała gmina Szczerców.

Niewielki przełom nastąpił w grudniu 2019 roku, kiedy w budżecie województwa zabezpieczono kilka milionów złotych na ten remont. Gmina, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, że pokryje 50 proc. kosztów renowacji. Zarząd Dróg Wojewódzkich do remontu zakwalifikował część ulicy Częstochowskiej na odcinku niecałego kilometra, między ulicą Południową a skrzyżowaniem z drogą gminną.

- Wykonawca robót rozbuduje również skrzyżowania z drogami gminnymi, wykona nowe: zjazdy na posesję, kanał technologiczny i odwodnienie oraz przepusty – informuje gmina Szczerców

Remont jest jednak konieczny na całej długości gminnego odcinka drogi 483 – czyli aż do Chabielic. Przyznają to sami urzędnicy, którzy w obszernym wpisie w mediach społecznościowych zauważali, że "trudno tam znaleźć choć kilkadziesiąt metrów ciągłej nawierzchni, wolnej od dziur, bruzd i nierówności. Brak pobocza powoduje zagrożenie bezpieczeństwa dla rowerzystów i pieszych, w wielu miejscach istnieje uzasadniona konieczność budowy chodnika – na co po raz kolejny zwracają dziś uwagę mieszkańcy, wywieszając transparenty".

Na początku 2020 roku w gminie Szczerców odbyło się spotkanie z mieszkańcami, podczas którego wójt, Krzysztof Kamieniak deklarował, że gmina zapewni ponad 3 miliony złotych na renowację tego odcinka – zaznaczył jednak, że samorząd nie może finansować w całości remontu dróg wojewódzkich.

Zdaniem urzędników, samorząd dopełnił swoich zobowiązań – zaznaczają przy tym, że dalsze decyzje są już w gestii Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi

- Być może akcja zorganizowana przez mieszkańców Brzezia i Kozłówek przypomni o konieczności szybkiego działania na tym odcinku – dodają urzędnicy.