reklama

Alert GiS - ten przysmak dla dzieci może być niebezpieczny. Sprawdź, czy nie kupiłeś?

Opublikowano:
Autor:

Alert GiS - ten przysmak dla dzieci może być niebezpieczny. Sprawdź, czy nie kupiłeś? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaW czasach, gdy coraz więcej osób musi uważnie analizować każdy skład na etykiecie, poczucie bezpieczeństwa podczas robienia zakupów staje się równie ważne jak sam produkt. Zwłaszcza ci, których zdrowie zależy od restrykcyjnej diety, często szukają oznaczeń sugerujących brak określonych alergenów. Problem pojawia się wtedy, gdy deklaracja na opakowaniu nie ma pokrycia w rzeczywistości, a informacja, która miała chronić, staje się źródłem zagrożenia.
reklama

Najświeższy komunikat służb sanitarnych ujawnił, że w jednej z partii popularnego przysmaku oznaczonego jako odpowiedni dla osób unikających glutenu stwierdzono przekroczenie dopuszczalnej normy tego białka. Zgodnie z ustaleniami kontrolerów Państwowej Inspekcji Sanitarnej, poziom glutenu wyniósł 74,0 mg/kg przy dozwolonym limicie 20 mg/kg. To wynik niemal czterokrotnie wyższy, niż pozwalają na to europejskie przepisy dotyczące produktów z oznaczeniem „bezglutenowy”.

Konkretny numer partii do identyfikacji

Ostrzeżenie obejmuje dokładnie zdefiniowaną serię produktu:

  • „Chrupki kukurydziane SMA KOTEK. Produkt bezglutenowy 100 g”
  • Numer partii: „11.2025 C0 507”
  • Najlepiej spożyć przed końcem: „11.2025”
  • Producent: „TBM Sp. z o.o., Kolejowa 7A, Kunów, 27-415”

To właśnie ta partia została oficjalnie zakwestionowana i przeznaczona do natychmiastowego wycofania z obrotu.

reklama

Gluten w produkcie bezglutenowym – realne zagrożenie zdrowotne

Służby sanitarne podkreślają powagę sytuacji. W oficjalnym komunikacie znalazło się jasne sformułowanie:

„Spożycie produktu przez osoby z alergią bądź nietolerancją na gluten może wywołać u nich wystąpienie reakcji alergicznej.”

Dla osób zdrowych informacja ta może wydawać się błaha, ale dla pacjentów z celiakią czy nadwrażliwością pokarmową, nawet niewielka dawka glutenu może uruchomić gwałtowną reakcję organizmu. Objawy mogą obejmować silne bóle brzucha, uporczywe biegunki, osłabienie, a w najcięższych przypadkach hospitalizację.

reklama

Działania producenta i kontrolerów

Producent zareagował bez zwłoki, informując odbiorców o wykryciu nieprawidłowości. Jak podaje dokumentacja:

„Firma TBM Sp. z o. o po otrzymaniu informacji dotyczącej wykrycia zawartości glutenu na poziomie 74,0 mg/kg (niepewność 14,8) w próbce produktu oznakowanego sformułowaniem „bezglutenowy”, niezwłocznie wdrożyła działania prewencyjne, tj.:

  • – poinformowano odbiorców o zaistniałej sytuacji,
  • – rozpoczęto proces wstrzymania sprzedaży produktu do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy.”

Obecnie organy nadzoru sanitarnego prowadzą dochodzenie mające ustalić, czy zanieczyszczenie miało charakter incydentalny, czy też wynika z błędów proceduralnych na etapie produkcji lub pakowania.

reklama

Wycofanie produktu ze sklepów – co robić, jeśli masz go w domu?

Instrukcja dla konsumentów jest jednoznaczna:

„Osoby z alergią bądź nietolerancją na gluten nie powinny spożywać partii chrupek wskazanych w komunikacie.”

Warto jednak działać szerzej – nawet jeśli samodzielnie nie cierpisz na nietolerancję glutenu, produkt mógł trafić do domów osób szczególnie wrażliwych. Najrozsądniej jest zachować opakowanie do ewentualnej reklamacji oraz poinformować sprzedawcę, jeśli zauważysz zakwestionowaną partię nadal dostępną w sprzedaży.

reklama

Czym naprawdę jest „produkt bezglutenowy”?

W świadomości wielu konsumentów to synonim „bezpieczny”. Tymczasem zgodnie z prawem żywność z takim oznaczeniem może zawierać do 20 mg glutenu na kilogram. Limit ten wynika z faktu, że całkowite wyeliminowanie zanieczyszczeń krzyżowych w zakładach produkcyjnych bywa technicznie niemożliwe. Jednak poziom 74 mg/kg przekracza wszelkie dopuszczalne widełki i musi skutkować natychmiastowym wycofaniem.

Takie incydenty niestety zdarzają się również w innych krajach. Rosnąca liczba konsumentów wymagających diet eliminacyjnych sprawia, że producenci muszą zachowywać wyjątkową ostrożność. Tym bardziej istotne jest, aby służby kontrolne reagowały natychmiast i transparentnie – jak w tym przypadku.

Świadomość konsumenta to najlepsze zabezpieczenie

Znakowanie produktów jest ważne, ale nie może zastąpić zdrowego rozsądku. Jeśli coś budzi wątpliwości – lepiej sprawdzić dwa razy niż później mierzyć się ze skutkami alergii. Informacje o produktach wycofywanych ze sprzedaży są regularnie publikowane na stronach GIS. Warto zaglądać do nich częściej niż tylko wtedy, gdy pojawia się medialna burza.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo