12 listopada, około 21-ej policja interweniowała na ulicy Zachodniej. Volkswagenem touranem podróżowały trzy osoby – 33-letni kierowca, 28-letnia kobieta i jej 11-letni syn.
- Mężczyzna na łuku drogi nie zapanował nad samochodem, zjechał na pobocze, potem na łąkę. Następnie uderzył w konstrukcję banera reklamowego, a potem w betonowy płot. W wyniku tego zderzenia najpoważniejszych obrażeń doznał 11-letni chłopiec, który trafił do szpitala w Łasku – informuje Ewelina Maciejewska z KPP w Bełchatowie
Kierowca po opatrzeniu drobnych ran został przewieziony do bełchatowskiej komendy policji. Został zatrzymany, bo wydmuchał 1,6 promila, kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.