reklama
reklama

Puchar CEV: PGE Skra pokonała trudną przeszkodę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: PGE Skra Bełchatów via @_SkraBelchatow_ on Twitter

Puchar CEV: PGE Skra pokonała trudną przeszkodę - Zdjęcie główne

foto PGE Skra Bełchatów via @_SkraBelchatow_ on Twitter

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTo w końcu była taka PGE Skra, jaką chcemy oglądać w każdym spotkaniu! Siatkarze z Bełchatowa pokonali w środowy wieczór francuskie Chaumont VB 52 w stosunku 3:0 i tym samym zapewnili sobie awans do 1/8 finału Pucharu CEV 2022/23.
reklama

Przed rewanżową potyczką z Francuzami na ich ziemi było mnóstwo znaków zapytania i obaw. Wszystko przez postawę na krajowych parkietach, gdzie Żółto-Czarni notują obecnie serię aż pięciu porażek ligowych i to niekoniecznie z topowymi drużynami. Bełchatowianie przed meczem w Chaumont mieli jednak tę przewagę, że wygrali mecz numer jeden po tie-breaku. W wyjściowym składzie na drugie spotkanie z Chaumont VB 52 trener Joel Banks wystawił Grzegorza Łomacza na rozegraniu, Aleksandara Atanasijevicia na ataku, Karola Kłosa i Mateusza Bieńka na środku, Dicka Kooya i Filippo Lanzę na przyjęciu oraz Kacpra Piechockiego na pozycji libero.

Rewanżowy mecz od początku układał się po myśli bełchatowian, którzy szybko objęli wysokie prowadzenie (10:5) i potem nie mieli już żadnych problemów z wygraną w premierowej odsłonie (25:21). W drugiej mieliśmy już prawdziwą deklasację i zwycięstwo (25:17). Najbardziej zacięta była trzecia część meczu, choć nic tego nie zapowiadało. Żółto-Czarni odskoczyli na 7:4, ale tym razem to nie wystarczyło. Drużyna gospodarza podjęła walkę i ostatecznie o losach trzeciego seta zadecydowała gra na przewagi.

reklama

W tej lepsza okazała się również PGE Skra, która wygrała trzecią partię 29:27 i tym samym cały mecz 3:0 a dwumecz 1/8 finału Pucharu CEV 2022/23 w stosunku 5:2!!! Rywalem PGE Skry w 1/8 finału będzie francuskie Narbonne Volley. Co przyniosło bełchatowianom zwycięstwo? Przede wszystkim kapitalna zagrywka, którą udało się zdobyć aż osiem bezpośrednich punktów oraz odrzucić rywali od siatki. Najwięcej punktów dla PGE Skry zdobył w środę Dick Kooy (14), ale kapitalną partię rozegrał też Mateusz Bieniek (11), który posłał na drugą stronę siatki aż sześć asów serwisowych!!!

Chaumont VB 52 - PGE Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 17:25, 27:29) 
Pierwszy mecz - 3:2 dla PGE Skry, awans - PGE Skra

reklama

Chaumont VB 52: Jan Galabov, Raphael Corre, Fabian Plak, Patrik Indra, Patrick Gasman, Nathan Wounembaina i Thales Hoss oraz Michael Marshman, Pierre Toledo, Adrian Aciobanitei, Cedric da Silva. Trener: Silvano Prandi
PGE Skra: Karol Kłos, Dick Kooy, Aleksandar Atanasijević, Grzegorz Łomacz, Mateusz Bieniek, Filippo Lanza i Kacper Piechocki oraz Jakub Rybicki, Mihajlo Mitić. Trener: Joel Banks

Teraz przed PGE Skrą mecze z GKS-em Katowice (19 listopada), Cerrad Enea Czarnymi Radom (22 listopada) oraz hitowa konfrontacja z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, do której dojdzie w sobotę 26 listopada w bełchatowskiej hali „Energia”. Żółto-czarni będą również gospodarzem meczu z radomianami oraz zaplanowanego na 3 grudnia spotkania z Jastrzębskim Węglem. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama