Po wpadce w spotkaniu z MGUKS Pogonią Zduńska Wola (1:1), „Brunatnym” przyszło się zmierzyć z Ceramiką Opoczno, kolejnym znacznie niżej notowanym przeciwnikiem, który wywalczył dotychczas pięćdziesiąt oczek mniej od bełchatowian. W pierwszej rundzie podopieczni Bogdana Jóźwiaka nie mieli żadnych problemów z ograniem tego rywala, zwyciężając przy Sportowej aż 6:1. Jak było w rewanżu?
Znacznie trudniej, ale tylko na początku. Kluczowe były końcówka pierwszej połowy i początek drugiej. W doliczonym czasie gry inauguracyjnej odsłony z rzutu karnego trafił Bartłomiej Bartosiak i GKS schodził na przerwę przy prowadzeniu 1:0.
Z kolei w 49. minucie Przemysław Zdybowicz podwyższył na 2:0 i stało się jasne, że „Brunatni” dziś punktów nie stracą. Od tego momentu bełchatowianie złapali totalny luz, który pozwolił im strzelać kolejne bramki przeciętnie dysponowanemu przeciwnikowi.
W 58. minucie dublet skompletował Bartosiak, a sześćdziesiąt sekund później Damian Warnecki podwyższył na 4:0. Kwadrans przed końcem Bartosiak mógł się cieszyć z hattricka, a cały zespół z prowadzenia 5:0. Koniec końców gol ten był ostatnim w sobotnim meczu.
Ceramika Opoczno vs GKS Bełchatów 5:0 (1:0)
Bramki: Bartosiak (45., 58., 74.), Zdybowicz (49.), Warnecki (59.)
To już 28. zwycięstwo GKS-u Bełchatów w sezonie 2022/23. Jak prezentuje się rozkład jazdy „Brunatnych” na finiszu rozgrywek? Oto on: Orkan Buczek (sobota 3 czerwca, dom), AKS SMS Łódź (sobota 10 maja, wyjazd), Sokół Aleksandrów Łódź (środa 14 czerwca, dom), RKS Radomsko (sobota 17 czerwca, wyjazd) i Zryw Wygoda (sobota 24 czerwca, dom).
Komentarze (0)