18-latka z Bełchatowa okazała się najlepsza nie tylko w kategorii do 72 kilogramów, ale też w kategorii Open, a więc wśród ogółu uczestniczek imprezy. Wobec sukcesu z minionego tygodnia nie jest to oczywiście żadnym zaskoczeniem, ale warto odnotować, że Ida Lis podczas tego startu zrobiła kolejny krok naprzód.
Wynik łączny trójboju, czyli 422,5 kilograma, był co prawda o 10 kg słabszy niż ten z Wrocławia, gdzie udało się ustanowić aż osiem nowych rekordów kraju, ale wychowanka Bełchatowskiego Klubu Lekkoatletycznego i tak zdołała pobić życiówkę w jednej z konkurencji.
Mowa o wyciskaniu, gdzie prowadzona przez Michała i Olgę Tyborów zawodniczka podniosła aż 87,5 kilograma. To dokładnie o 2,5 kg więcej niż przed tygodniem.