Dwójka uzdolnionych zawodników trenujących pod okiem Michała i Olgi Tyborów znów pokazała najwyższą, sportową klasę awansując do wielkiego finału. 17-letnia Ida Lis, zawodniczka BKLu była najmłodszą, najlżejszą i najmniej doświadczoną startującą w tuszyńskiej imprezie. To naj, przekuło się też na wynik. Ida okazała się być najlepszą w kategorii lekkiej i trzecią w kategorii open, to dało jej awans na przyszłoroczny wielki finał w Ohio. Wart podkreślenia jest fakt, że wszystkie dziewczyny, bez względu na wagę rywalizowały na tych samych obciążeniach - to dla naszej siłaczki ogromna nobilitacja i wyróżnienie.
- W tej chwili realizuję przygotowania do Mistrzostw Polski w trójboju siłowym, które odbędą się na początku października. Moi trenerzy zdecydowali o urozmaiceniu mi treningów cardio na sprzęcie dla strongmanów. Mniej więcej trzy tygodnie temu podjęliśmy decyzję by start w eliminacyjnych zawodach w Tuszynie potraktować treningowo...A wyszło, pomimo braku mojego doświadczenia, super - nie kryje zadowolenia Ida Lis.
Równie doskonale co młodsza koleżanka, w Tuszynie zaprezentował się 33-letni Dariusz Błaszczyk. Strongman rodem z Bełchatowa pewnie zdobył I miejsce w kategorii - 105kg i podtrzymał zwycięską passę do sześciu zwycięstw z rzędu nie dając rywalom żadnych szans!
Ida Lis oraz Dariusz Błaszczyk na Arnold’s Classic w Strongman i Strongwoman rozgrywanych w amerykańskim Ohio, a organizowanych przez Arnolda Schwarzenegger'a, wyjadą w marcu przyszłego roku.
Jako ciekawostkę warto dodać, że sportowym popisom bełchatowian przyglądał się, w roli sędziów Mariusz Pudzianowski.