Wielka gra w lodowe szachy, jak nazywa się curling zostanie zainaugurowana w najbliższy czwartek, 30 listopada. W hali namiotowej powiatowego lodowiska na specjalnie przygotowanych 6 torach w szranki stanie kilkadziesiąt klubów z Polski oraz dwie drużyny z Ukrainy. W tym roku tytułu Mistrza będzie bronić drużyna z Łodzi - Monkey Man.
- Liczba drużyn w polskim curlingu stale rośnie – zauważa Łukasz Janczar z sekcji curlingu Polskiej Organizacji Sportowej w Łodzi. - Obserwuję, że jeśli ktoś raz spróbuje tego sportu, to szybko połyka bakcyla i zaczyna regularnie grać. Grają i nastolatki i osoby starsze, bo ten sport nie ma ograniczeń wiekowych. Bełchatów zachęca do przyjazdu dobrze przygotowanym torem lodowym, wspaniałą atmosferą i centralnym położeniem w Polsce.
Rzeczywiście powiatowe lodowisko w Bełchatowie kusi najlepszym w Polsce, i jednym z dwóch w kraju, sezonowym zewnętrznym torem curlingowym.
Ważna informacja dla użytkowników lodowiska – na czas turnieju cała tafla została oddana do dyspozycji curlerom. W związku z tym lodowisko jest zamknięte dla łyżwiarzy, ponownie otwarcie wielkiej ślizgawki już w poniedziałek 4 grudnia. Powiatowe Centrum Sportu jednak gorąco zachęca i zaprasza do obiektu, by oglądać i kibicować rozgrywkom. Wstęp na turniej jest wolny.