Niespełna 27-letni pomocnik Artur Golański związał się z „Brunatnymi” umową na najbliższe półtora sezonu, dokładnie do 30 czerwca 2020 roku. Najnowszy nabytek biało-zielono-czarnych, drugi w 2019 roku, poprzednią rundę spędził w Lechii Tomaszów Mazowiecki, w barwach której zdobył jesienią pięć bramek, z czego dwie z rzutów karnych.
„Moja przygoda z piłką kręci się w województwie łódzkim. Pojawiła się oferta od GKS, długo się nad nią nie zastanawiałem i cieszę się, że tu jestem. Spędziłem już kilka sezonów w III lidze łódzkiej, jest ona dość mocna, ciężko się z niej wydostać, ale na ten moment mi się udało i zobaczymy, co będzie dalej. Teraz wchodzę na poziom wyżej, są inne cele, inne nastawienie” - powiedział Artur Golański, cytowany w oficjalnym komunikacie.
Jak podkreśla sam zawodnik, najlepiej czuje się jako typowa „8”, a więc w roli wszechstronnego gracza środka pola, który łączy defensywę z ofensywą. Słowa te potwierdza liczba bramek, jakie zdobywał w poprzednich klubach. Tylko w tym ostatnim ustrzelił ich w sumie dziewięć przez trzy rundy.
Wcześniej do walczącego o awans do Fortuna 1.Ligi zespołu dołączył Wiktor Putin z Wisły Sandomierz. Szansa na debiut już w najbliższą sobotę, kiedy to bełchatowianie podejmą na GIEKSA Arenie Górnik Łęczna (9 marca, godzina 17:00).