Wychowanka Bełchatowskiego Klubu Lekkoatletycznego pobiegła na trzeciej zmianie i wraz z koleżankami ustanowiła nowy rekord naszego kraju (3:26,09). Polki praktycznie przez cały dystans zajmowały trzecią pozycję i z takim też rezultatem zameldowały się na mecie.
Jako pierwsze wpadły na nią Amerykanki, które wyprzedziły Jamajki. Ostatecznie jednak druga z tych sztafet została zdyskwalifikowana i biało-czerwone mogą cieszyć się nie z brązowego a ze srebrnego medalu LHMŚ w Birmingham.
Tym samym nasze lekkoatletki poprawiły wynik z zeszłorocznych mistrzostw na otwartym stadionie, kiedy to w Londynie zajęły trzecie miejsce za reprezentantkami Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
W składzie obu medalowych sztafet znalazła się bełchatowianka Aleksandra Gaworska. Poza nią w finałowym biegu Lekkoatletycznych Halowych Mistrzostw Świata w Birmingham zobaczyliśmy Justynę Święty-Ersetic, Patrycję Wyciszkiewicz i Małgorzatę Hołub-Kowalik.
