Trwa przedświąteczne szaleństwo, podczas którego biegamy za prezentami, sprzątamy domy i mieszkania, ale także spotykamy się ze znajomymi na firmowych wigiliach.
Prezenty zakupione z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Po przekroczeniu tej kwoty musimy zapłacić podatek
W wielu firmach to już tradycja, że w grudniu organizowane są takie spotkania. Niekiedy inicjują je sami pracownicy, jednak z reguły zaprasza szefostwo. Taka kolacja jest traktowana jako dokonały moment na podsumowanie rocznej pracy oraz na podziękowanie za nią pracownikom. Coraz częściej firmowa wigilia jest także okazją do wręczenia podarunków. W niektórych firmach są one symboliczne, np. w postaci paczek ze słodyczami dla dzieci do kwoty ok. 150 złotych, w innych zdecydowanie bardziej wartościowe.Często tuż po odebraniu takiego prezentu rodzi się pytanie, czy musimy oprowadzić od niego podatek? Agnieszka Majchrzak, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Łodzi wyjaśnia, że wszystko zależy od kilku aspektów.
Jeżeli prezenty są finansowane z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych lub funduszy związków zawodowych, to na podstawie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wolna od podatku jest wartość otrzymanych przez pracownika prezentów i świadczeń pieniężnych do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 1000 zł. Rzeczowymi świadczeniami nie są bony, talony i inne znaki, uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi
– wylicza nasza rozmówczyni.
W przypadku przekroczenia kwoty 1000 zł opodatkowaniu podlega nadwyżka, czyli kwota powyżej 1000 zł.
Z kolei otrzymane przez pracownika talony lub bony towarowe sfinansowane ze środków ZFŚS stanowią przychód pracownika ze stosunku pracy i niezależnie od ich wartości podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Co ważne, to płatnik, czyli pracodawca jest zobowiązany pobrać podatek. Dla pracownika oznacza to, że jego wynagrodzenie zostanie pomniejszone o tę kwotę.
Warto również wiedzieć, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, paczki świąteczne są świadczeniami rzeczowymi. Są one zwolnione z podatku dochodowego, jeżeli ich wartość (łącznie z innymi świadczeniami rzeczowymi i pieniężnymi) nie przekracza do końca 2023 roku 2000 zł oraz została całkowicie sfinansowana ze środków pochodzących z funduszu socjalnego. W przypadku przekroczenia kwoty 2000 zł opodatkowaniu podlega nadwyżka ponad 2000 zł. Kwota 2000 zł wynika z przepisów o odwołaniu stanu epidemii COVID-19. W 2024 roku limit wróci do wcześniejszego poziomu 1000 zł.
W twojej firmie nie ma funduszu socjalnego? Zobacz, kiedy mimo wszystko nie zapłacisz na upominki
Co w sytuacji, kiedy pracodawca nie ma utworzonego ZFŚS lub nie finansuje prezentów z tego funduszu? Agnieszka Majchrzak wyjaśnia, że wówczas należy mieć na uwadze treść art. 12 ust. 1 updof (Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych), zgodnie z którym za przychody m.in. ze stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, a w szczególności: wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych. W takim przypadku prezenty świąteczne powinny być opodatkowane niezależnie od wartości prezentu i to płatnik jest zobowiązany pobrać podatek.
Istnieje również możliwość, że prezenty okolicznościowe wręczane pracownikom przez pracodawcę będą zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych, czyli na płatniku nie będzie ciążył obowiązek pobrania podatku, jeżeli zostaną potraktowane jako darowizny, niemniej, aby sytuacja taka zaistniała, to ten prezent nie może mieć związku z wykonywaną pracą lub jej efektami. Otrzymane od pracodawcy darowizny mogą oznaczać dla pracownika obowiązek zapłaty podatku, jeżeli ich łączna wartość przekroczy 5.733 zł w okresie 5 lat
– informuje rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Łodzi.
Komentarze (0)