Dojazd elektryka w miejsce awarii może trwać od kilkunastu minut do nawet kilku godzin w zależności od różnych przyczyn – wielkości miasta, obszaru awarii, liczby usterek w danym dniu, warunków pogodowych i wiele innych. Często więc nie mamy wpływu na to, kiedy fachowiec dotrze na miejsce wezwania. Czasami więc musimy przez dłuższy czas radzić sobie z codziennymi czynnościami bez elektryczności w mieszkaniu czy domu. Zobacz, gdzie zamówić elektryka: http://www.proservice24h.pl/elektryk-warszawa.html. Jak sobie poradzić bez prądu w oczekiwaniu na elektryka?
Awarie w domu najczęściej powstają z przyczyny wysadzenia korków. Wówczas jesteśmy w stanie samodzielnie uratować sytuację – bez pomocy fachowca. Aby sprawdzić, czy będzie to konieczne, należy zobaczyć na początek stan bezpieczników prądu. Powinny one znajdować się w odpowiednim położeniu (zazwyczaj u góry bądź wciśnięte do środka). To one mogą być przyczyną awarii i aby ją usunąć często wystarczy po prostu ustawić je w odpowiednim miejscu. Przyczyną takiego braku elektryczności można doszukiwać się też w przeciążeniu sieci energetycznej i wówczas należy odłączyć od prądu kilka urządzeń elektrycznych. W tych sytuacjach, w których nie pozbędziemy się usterki samodzielnie i pomoc elektryka jest konieczna, musimy zgłosić do pogotowia elektrycznego pod numerem telefonu 991.
Rzadko zdarza się tak, by elektryk zjawił się od razu po naszym wezwaniu. Warto więc zawczasu przewidzieć możliwość wystąpienia takie sytuacji i zabezpieczyć się. W każdym domu na taki wypadek powinny być odłożone świeczki czy latarki z bateriami, które pozwolą przetrwać taką awarię, głównie późnym wieczorem, gdy jest już ciemno. Przy dłużej trwających usterkach warto też pomyśleć o żywności, którą zimą można wystawić za okno, lecz latem oddać na przechowanie komuś innemu.