- Ja już swoje przeżyłam i pamiętam te czasy, kiedy ta data funkcjonowała tylko w domowym zaciszu. Pamiętam też te pierwsze obchody Dnia Niepodległości, jeszcze takie nieśmiałe. I te nawet z ostatnich lat, ale w naszym mieście jeszcze nigdy nie było tak pięknie… I tyle młodzieży… To naprawdę serce rośnie, kiedy się widzi, że ten patriotyczny duch w nas nie zaginął – powiedziała nam łamiącym się głosem pani Irena, starsza mieszkanka Piotrkowa.
Dzisiejsze obchody Święta Niepodległości w Piotrkowie Trybunalskim rozpoczęły się mszą świętą odprawioną w kościele oo. Bernardynów w intencji Ojczyzny.
Następnie, na placu Kościuszki, po godz. 17 zgromadziły się setki mieszkańców, uczniów klas mundurowych z piotrkowskich szkół oraz delegacje samorządowców, instytucji i stowarzyszeń.
Prezydent Piotrkowa Krzysztof Chojniak wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym znalazł wiele historycznych odniesień do trasy przemarszu, i w którym nawoływał do mądrości i poszanowania tej wyrywanej niejednokrotnie przez naród polski – wolności.
- Zawsze byliśmy gotowi oddać życie za wolność, ale – ku uciesze naszych wrogów – nie zawsze umieliśmy mądrze z niej korzystać. Historyczne analizy warto poprzedzić obywatelskim rachunkiem sumienia. Zastanowić się, czy wrogie działania naszych nieprzyjaciół byłyby możliwe bez udziału czwartego zaborcy – Polaków z nazwy, ale nie z serca, Polaków obojętnych, nie poczuwających się do odpowiedzialności za Ojczyznę. Obojętność jest bowiem przyzwoleniem nie tylko na dobro, ale także na zło. Pamiętając o tym, powinniśmy mądrze korzystać z wolności. Wspólnie myśleć o przyszłości i razem podejmować działania, które będą służyć naszemu miastu, a tym samym Polsce – powiedział prezydent Krzysztof Chojniak.
Oficjalną część uroczystości uświetniła ceremonia wojskowa z asystą Kompanii Honorowej 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego oraz uroczyste przyrzeczenie Jednostki Strzeleckiej 1031 im. Obrońców Lwowa w Piotrkowie. Następnie delegacje złożyły kwiaty przy pomniku Grobu Nieznanego Żołnierza.
Ostatnim punktem miejskich uroczystości 11 listopada był Marsz Niepodległości. Uczestnicy przeszli ulicami Słowackiego, Sienkiewicza, Narutowicza i Szewską do Rynku Trybunalskiego. W sercu piotrkowskiej Starówki na wszystkich czekał gorący poczęstunek, do którego ustawiła się długa kolejka.
Ponadto, w ramach Narodowego Święta Niepodległości w Piotrkowie, dostępna jest wystawa pt. „Polskie Symbole Narodowe” na parkanie klasztoru oo. Bernardynów, a druga poświęcona Wojciechowi Korfantemu przy piotrkowskim Muzeum. Wydarzeniem towarzyszącym miejskim obchodom Dnia Niepodległości będą także zawody w piłce nożnej chłopców, a ostatnim wydarzeniem upamiętniającym odzyskanie niepodległości będzie niedzielny (12 listopada) koncert w Ośrodku Edukacji Artystycznej „Polska w Słowie i Pieśni” w wykonaniu Justyny Piesik-Kendry o godz. 17.
Przez dziesięciolecia obchodzenie Święta Niepodległości było zabronione. Swoją dumę i radość możemy celebrować dopiero od 1997 roku, kiedy to Sejm Rzeczpospolitej Polskiej podjął uchwałę głoszącą m.in., że „Ta uroczysta rocznica skłania także do refleksji nad półwieczem, w którym wolnościowe i demokratyczne aspiracje Polaków były dławione przez hitlerowskich i sowieckich okupantów, a następnie – obcą naszej tradycji i kultury – podporządkowaną Związkowi Radzieckiemu – komunistyczną władzę”.
Komentarze (0)