W zeszłym tygodniu w wyniku miłosnych igraszek do piotrkowskiego szpitala trafił mężczyzna z kłódką zapiętą na przyrodzeniu. Wówczas musieli interweniować zarówno pracownicy placówki, jak i strażacy.
Okazuje się, że walentynkowy klimat udzielił się kolejnej parze. Tym razem jednak interweniować musiały policjantki, a zajście mogło zakończyć się zderzeniem z radiowozem.
Do zdarzenia doszło 12 lutego, około godziny 1:30 w miejscowości Młynary (gmina Wolbórz). Podczas patrolu nocnego dwie policjantki zobaczyły chevroleta jadącego lewym pasem wprost na nie. Mundurowe natychmiast zatrzymały pojazd do kontroli. Ku zdziwieniu policjantek za kierownicą siedział młody mężczyzna, który trzymał swoją pasażerkę na kolanach. Dodatkowo z wnętrza samochodu czuć było zapach alkoholu.
- Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 23-latka oraz jego 32-letniej partnerki okazało się, że oboje są nietrzeźwi. Mężczyzna w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu, a jego kompanka ponad 2 promile i chodź kierowanie w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, to jazda na kolanach kierowcy jest również skrajnie nieodpowiedzialna i może zakończyć się tragicznie – tłumaczy Izabela Gajewska, rzecznik piotrkowskiej policji.
Sprawą pary już niedługo zajmie się sąd.
Czytaj więcej: Piotrków z ostatniej chwili - www.Trybunalski.pl
Komentarze (0)