reklama
reklama

Historyczny moment w Siłach Powietrznych RP. Kobieta z bazy w Łasku pilotuje F-16

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Historyczny moment w Siłach Powietrznych RP. Kobieta z bazy w Łasku pilotuje F-16 - Zdjęcie główne

Pierwsza kobieta pilot F-16 w Polsce służy w Łódzkiem | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RegionW siłach zbrojnych kluczowe decyzje zapadają często w ciszy sztabowych gabinetów. Ale niektóre zmiany przebijają się do opinii publicznej z siłą przełomu – i właśnie taki moment nadszedł. Za sprawą wpisu ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza w mediach społecznościowych Polacy dowiedzieli się, że pierwszy raz w historii kobieta uzyskała uprawnienia do pilotowania wielozadaniowego myśliwca F-16. To coś więcej niż symbol – to konkretna zmiana w strukturze i myśleniu o wojsku.
reklama

„Pierwsza Polka została pilotem samolotu myśliwskiego F-16. Kobieta przeszła szkolenie w Stanach Zjednoczonych” – napisał Kosiniak-Kamysz, potwierdzając doniesienia o zakończonym z sukcesem szkoleniu. To wydarzenie natychmiast zwróciło uwagę mediów i środowisk wojskowych. Choć personalia pilotki nie zostały ujawnione, wiadomo, że służy ona w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Jednostka ta, uznawana za jedną z najważniejszych baz sił powietrznych w kraju, odgrywa kluczową rolę w działaniach operacyjnych oraz współpracy w ramach NATO.

Nowa pilotka nie pozostanie długo jedyną kobietą w tej roli. Minister dodał bowiem: „w jej ślady idzie już kolejna Polka”, co sugeruje trwałą tendencję i otwarcie zawodu pilota myśliwca dla kobiet – wcześniej zdominowanego niemal wyłącznie przez mężczyzn.

reklama

Jak wygląda szkolenie pilotów F-16?

Proces zdobycia uprawnień do pilotowania F-16 nie jest prosty i obejmuje wiele etapów. Kandydaci muszą przejść wstępne przeszkolenie teoretyczne, liczne godziny treningu symulatorowego oraz loty szkoleniowe w rzeczywistych warunkach bojowych. Szkolenie odbywa się w Stanach Zjednoczonych i kończy się tylko dla tych, którzy spełnią najwyższe standardy. Potrzebna jest doskonała kondycja fizyczna, zdolność do szybkiego podejmowania decyzji oraz odporność psychiczna na ogromne obciążenia.

Fakt, że kobieta z powodzeniem przeszła całość tego procesu, najlepiej świadczy o jej umiejętnościach, determinacji i profesjonalizmie.

Polska flota bojowa: od klasyki do nowoczesności

Choć F-16 to dziś podstawowa maszyna bojowa polskich sił powietrznych, nie jest ona jedynym elementem arsenalu. Obecnie Siły Powietrzne RP dysponują 48 myśliwcami tego typu. Są to wielozadaniowe samoloty, które można wykorzystywać zarówno do walk powietrznych, jak i precyzyjnych ataków naziemnych. Ich nowoczesne systemy awioniki i komunikacji czynią je maszynami w pełni zintegrowanymi z operacjami NATO.

Uzupełnieniem są:

  • 12 południowokoreańskich FA-50 – lekkich, szkolno-bojowych samolotów, które weszły na wyposażenie w ostatnim czasie,
  • 14 poradzieckich MiG-29,
  • 18 samolotów Su-22.

MiG-i i Su-22 są stopniowo wycofywane z linii, lecz nadal pełnią funkcje pomocnicze, szczególnie w szkoleniu i misjach wsparcia.

reklama

Światowy kontekst i polskie bohaterki

Choć Polska dopiero teraz oficjalnie dołącza do grona państw, które szkolą kobiety jako pilotki F-16, nie jesteśmy w tym odosobnieni. Już w 1991 roku Manja Blok – obywatelka Holandii – została pierwszą kobietą na świecie, która oficjalnie zasiadła za sterami tego samolotu.

W Polsce prekursorką lotów myśliwskich była Katarzyna Tomiak-Siemieniewicz. Choć nie pilotowała F-16, już siedem lat temu miała na swoim koncie 500 godzin lotów na MiG-29 i łącznie 750 godzin w powietrzu. W 2018 roku stała się twarzą kampanii „We are NATO”, ukazującej żołnierzy państw sojuszniczych w codziennej służbie. Jej kariera do dziś inspiruje młode kobiety marzące o służbie w siłach powietrznych.

reklama

F-35: nowe możliwości, nowe wyzwania

Podczas gdy kobieta siada dziś za sterami F-16, Polska przygotowuje się na nadejście kolejnego przełomu. Już wkrótce do floty dołączą amerykańskie myśliwce piątej generacji F-35. Pierwszy egzemplarz, który otrzymał nazwę „Husarz”, został zaprezentowany opinii publicznej, wzbudzając ogromne zainteresowanie ekspertów i entuzjastów wojskowości.

F-35 to maszyna z najnowocześniejszymi systemami walki, charakteryzująca się niewykrywalnością radarową i zdolnością do realizowania zadań w pełnym spektrum konfliktu. To krok ku przyszłości, a jednocześnie kolejne wyzwanie dla nowych pokoleń pilotów – być może także kobiet.

Kobiety w wojsku – przełamywanie schematów

Wejście kobiet do elity pilotów F-16 to coś więcej niż tylko zmiana personalna. To przełom w strukturze i mentalności armii. „To sygnał, że polskie wojsko staje się przestrzenią, gdzie liczą się kompetencje, determinacja i umiejętności – niezależnie od płci” – brzmi jeden z najczęściej przywoływanych cytatów po ogłoszeniu tej wiadomości.

Polska armia, dotąd raczej konserwatywna, zaczyna dynamicznie reagować na społeczne oczekiwania i potrzeby. Kobiety nie są już traktowane jako wyjątki, lecz jako równoprawni członkowie sił zbrojnych.

Symbol pokoleniowej zmiany

Choć nazwisko pilotki nadal nie zostało ujawnione, jej obecność w kokpicie F-16 ma znaczenie symboliczne i historyczne. To nie tylko dowód na to, że kobiety mogą służyć w najtrudniejszych formacjach wojskowych, ale także impuls do dalszych zmian.

Zarówno pod względem wyposażenia, jak i kadry, Siły Powietrzne RP przechodzą dziś głęboką transformację. F-16 i FA-50 to trzon obecnych zdolności operacyjnych, ale na horyzoncie widać już F-35 – samolot, który zmieni oblicze lotnictwa wojskowego w Polsce. I kto wie – może już wkrótce kobiety zasiądą także za jego sterami.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo