reklama
reklama

CBA zatrzymało lekarzy, prokuratura prowadzi śledztwo. Chodzi o ogromne wyłudzenia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: CBA

CBA zatrzymało lekarzy, prokuratura prowadzi śledztwo. Chodzi o ogromne wyłudzenia - Zdjęcie główne

foto CBA

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Region Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało pięć osób z województwa łódzkiego, w tym trzech lekarzy. Usłyszeli oni zarzuty poświadczenia nieprawdy i oszustwa na szkodę NFZ na kwotę 700 tys. zł. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim.
reklama

Jak informuje piotrkowska prokuratura, proceder miał miejsce w latach 2015-2019. Polegał na wystawianiu przez lekarzy setek recept na refundowany przez NFZ preparat specjalnego żywienia dla niemowląt. Problem w tym, że lekarze recepty wystawiali pacjentom, którzy nie byli do tego uprawnieni. Preparat był przepisywany w ilościach wielokrotnie przekraczających możliwości spożycia i po dużo niższych cenach. W rezultacie posiadacze wystawionych recept otrzymywali go "za grosze". Cena rynkowa jednego opakowania środka dietetycznego dla niemowląt wynosiła przeciętnie około 150 zł, a przy uwzględnieniu refundacji... około 3 zł.

- Tym samym sprawcy spowodowali szkodę w mieniu NFZ w wysokości około 147 zł na jednym opakowaniu. Ogólna kwota wyłudzenia została wyliczona przez Narodowy Fundusz Zdrowia na kwotę ponad 2 milionów złotych - informuje Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Tryb. 

Funkcjonariusze warszawskiej delegatury CBA zatrzymali na terenie województwa łódzkiego pięć osób, w tym trzech lekarzy. Postawiono im zarzuty poświadczenia nieprawdy i oszustwa na szkodę NFZ. Zatrzymani lekarze wystawili recepty refundowane o wartości ponad 700 tys. zł. Co ciekawe, wszystkie na jednego i tego samego pacjenta.

Wobec dwóch z podejrzanych zastosowano poręczenie majątkowe, dozór policji i zakazu opuszczania kraju.

- Postępowanie ma charakter rozwojowy i ze względu na realizowane kolejne czynności dowodowe, kierując się dobrem postępowania przygotowawczego, nie będą udzielane dodatkowe informacje na obecnym etapie śledztwa - informuje piotrkowska prokuratura. 

Spośród przestępstw zarzuconych podejrzanym, najsurowsza kara grozi im za doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, która przewiduje od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Prokuratura w Piotrkowie zaznacza jednak, że w tym przypadku dopuszczono się czynu zabronionego w stosunku do mienia znacznej wartości, dlatego zatrzymanym może grozić nawet do 10 lat więzienia. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama