W środę, 1 listopada, na autostradzie A1 w powiecie radomszczańskim doszło do groźnego zdarzenia. Chwilę przed godziną 22:00 kierujący BMW mężczyzna stracił panowanie nad samochodem i uderzył w barierę energochłonną. Na miejsce natychmiast udały się służby.
- Funkcjonariusze ustali, że prawdopodobną przyczyną zdarzenia była uszkodzona opona bmw. Mimo znacznych uszkodzeń auta mężczyzna nie odniósł obrażeń ciała. Policjanci zbadali kierującego na zawartość alkoholu – był trzeźwy – przekazuje Dariusz Kaczmarek, rzecznik prasowy radomszczańskiej policji.
Okazuje się jednak, że rozbity samochód to najmniejszy problem kierowcy BMW. Podczas kontroli mundurowi ustalili bowiem, że 41-letni mieszkaniec województwa śląskiego jest poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności. To jednak jeszcze nie wszystko.
- Dodatkowo wyszło na jaw, że nie powinien on wsiadać za kierownicę ze względu na orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W związku z taką sytuacją 41-latek trafił do policyjnej celi – relacjonuje Kaczmarek.
Mężczyzna kolejny raz stanie przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)