Sprawa swój początek miała blisko rok temu.
- 19 marca 2018 roku mieszkanka powiatu bełchatowskiego poinformowała policję o zagubieniu karty płatniczej. Podała, że karta ta prawdopodobnie wypadła jej z kieszeni kurtki. Już następnego dnia zorientowała się, że z jej konta zniknęło blisko 300 zł – informuje Iwona Kaszewska z KPP w Bełchatowie.
Ta kwota to efekt czternastu zbliżeniowych transakcji, których dokonał nieuczciwy znalazca. Kiedy 38-latek zorientował się, że karta przestała być aktywna, wyrzucił ją i zapomniał o sprawie, ale policjanci pracowali nad jej wyjaśnieniem.
- Policjanci docierali do świadków w miejscach gdzie dokonano płatności oraz zabezpieczali nagrania z kamer monitoringu. Ustalili rysopis sprawcy, jednak wówczas jakby zapadł się pod ziemię. Na nowy trop w tej sprawie kryminalni wpadli w grudniu i kwestią czasu było zatrzymanie sprawcy – dodaje Kaszewska
Rankiem 3 stycznia kryminalni zatrzymali typowanego mężczyznę w miejscu jego zamieszkania.
- 38-latek nie krył zaskoczenia. Przyznał się do posługiwania znalezioną kartą płatniczą. Usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem. Jest to przestępstwo, za które grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia Iwona Kaszewska
Policjanci przypominają aby być ostrożnym korzystając z płatności elektronicznych i właściwie zabezpieczać karty płatnicze. Ich utrata bardzo szybko może zostać wykorzystana przez nieuczciwych znalazców. Ważne jest aby na bieżąco kontrolować stan swojego konta, a w przypadku pojawienia się w historii transakcji takich, których nie dokonaliśmy, natychmiast należy poinformować bank oraz zastrzec swoją kartę.
