Pierwszy powiew wiosny za nami, ale jak mówi przysłowie: „w marcu jak w garncu” i zgodnie z nim, po dniach cieplejszych czeka nas zupełnie odmienna aura pogodowa.
Jak informuje Centrum Monitoringu i Ostrzeżeń Pogodowych – Bełchatów:
- Polska jeszcze w tej chwili pod wpływem spokojnych wycinków układów barycznych, ale nad ranem sytuacja szybko zacznie się zmieniać. Od poranka, z upływem godzin do Polski południowej i południowo zachodniej zbliży się dość wilgotny front atmosferyczny, który napotykając zimne powietrze płynące z północy stworzy idealne warunki do powstania obfitych opadów śniegu. Mało tego. Potężny i silny wyż nad Skandynawią oraz płytki niż z południa Europy, będą na tyle blisko siebie aby nad Polską pojawiły się silniejsze porywy wiatru.
Wiatr może osiągnąć w porywach prędkość nawet do 70km/h, a temperatura w ciągu dnia może spaść do -3. Spodziewane są też opady śniegu od 5 do 30cm.
Sobota prawdopodobnie równie mroźna z możliwymi opadami śniegu.