Seniorzy uczęszczający do bełchatowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku zakończyli rok akademicki. Z tej okazji w środę, 28 maja, odbyła się uroczysta akademia, podczas której słuchacze spotkali się ostatni raz przed wakacjami. Wydarzenie miało jednak dość nietypowy początek.
Seniorzy zatańczyli poloneza
Punktualnie o godzinie 13:00 plac Narutowicza wypełnił się odświętnie ubranymi studentami UTW, którzy przygotowali dla publiczności niespodziankę. Z głośników wybrzmiała bowiem wszystkim znana melodia poloneza, a seniorzy ruszyli w uroczystym tańcu.Panie zaprezentowały się w biało czarnych strojach. Panowie postanowili na tę okazję założyć również garnitury. W układzie, który ćwiczyli już od pewnego czasu nie zabrakło klasycznych przejść i figur. Najpiękniejszy był jednak uśmiech, który gościł na twarzach tancerzy.
Na zakończenie występu uczestnicy tanecznym krokiem ruszyli do budynku MCK PGE Gigantów Mocy, gdzie odbyła się dalsza część zakończenia roku. Warto również dodać, że nie jest to pierwszy polonez odtańczony na ulicach Bełchatowa. Przed mieszkańcami zaprezentowali się również uczniowie III LO im. Adama Mickiewicza.
Zakończenie roku UTW w Bełchatowie
Akademia była okazją do wręczenia słuchaczom pamiątkowych dyplomów oznaczających „promocje” na kolejny rok nauki. Nie zabrakło również chwili na wspomnienia wszystkiego, co działo się w roku akademickim 2024/2025, a było tego naprawdę dużo.Słuchacze, których było aż 409 mogli skorzystać z 17 form zajęć stałych. Wśród nich były m.in. informatyka, języki obce, zajęcia sportowe w postaci basenu, pilatesu czy też jogi. Seniorzy ochoczo próbowali swoich sił w sekcji tanecznej, teatralnej i artystycznej. Dla studentów tak bogata oferta była zachętą do rozwoju i próbowania nowych pasji.
– Bardzo się cieszę, że mogę studiować na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Robimy tutaj tak fantastyczne rzeczy. Chór, zajęcia sportowe, w zasadzie pełna gama. Zresztą emerytura to świetny czas, wcześniej nie miałem lepszego. Dopiero teraz mam tak naprawdę czas na wszystko, dla siebie. Nie muszę wcześnie wstawać do pracy, mam spokojną głowę. Mogę więc całkowicie poświęcić się spełnianiu swoich marzeń. Polecam Uniwersytet każdemu – tłumaczy pan Adam, student UTW.
Zajęcia na uniwersytecie poleciła również inna studentka. Pani Barbara zaznaczyła też, jak dobre relacje łączą ją z innymi uczestnikami.
– Ja również polecam każdemu nasz uniwersytet. Ze wszystkich naszych tegorocznych projektów chyba najbardziej podobało mi się przedstawienie „Stacja PRL”. Kosztowało nas ono wiele pracy, ale efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania. Oprócz tego bardzo się zjednoczyliśmy. Można powiedzieć, że jesteśmy jedną, wielką rodziną. Mogę wręcz powiedzieć, że Uniwersytet Trzeciego Wieku to całe moje życie. Mogłabym tu spędzać i wieczory i ranki – dodaje pani Barbara, również studentka UTW.
Komentarze (0)