reklama
reklama

Zapadła decyzja w sprawie Konrada Piechockiego! Jaka przyszłość PGE Skry Bełchatów?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: PGE Skra Bełchatów via skra.pl

Zapadła decyzja w sprawie Konrada Piechockiego! Jaka przyszłość PGE Skry Bełchatów? - Zdjęcie główne

foto PGE Skra Bełchatów via skra.pl

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaW środę 1 marca 2023 roku Rada Nadzorcza KPS Skry Bełchatów S.A. kontynuowała rozpoczęte w czwartek posiedzenie w sprawie przyszłości klubu. Za tą najbliższą nie będzie już odpowiadał Konrad Piechocki, który po piętnastu latach pełnienia funkcji prezesa zarządu został odwołany ze stanowiska.
reklama

Przypomnijmy, że Konrad Piechocki w KPS Skrze pracował od ponad dwudziestu lat. Początkowo był menedżerem klubu, następnie jego wiceprezesem, a od 2007 roku nieprzerwanie pełnił funkcję prezesa spółki. To z nim za sterami Skra stała się najbardziej utytułowanym klubem siatkarskim XXI wieku w Polsce. 

Żółto-czarni w ostatnich dwóch dekadach zdobyli dziewięć mistrzostw, siedem pucharów i cztery superpuchary kraju, a do tego dwa srebrne i trzy brązowe medale PlusLigi. Pojawiły się też sukcesy na arenie międzynarodowej takie jak medale Ligi Mistrzów CEV (cztery) i FIVB Klubowych Mistrzostw Świata (trzy).

Jednak od kilku sezonów PGE Skra nie może nawiązać do sukcesów z lat minionych. Ostatni medal PlusLigi bełchatowianie wywalczyli w 2018 roku, kiedy świętowali dziewiąty tytuł. W sezonach 2020/2021 i 2021/2022 Żółto-Czarni wylądowali tuż za podium, ale bieżąca edycja zmagań o siatkarskie mistrzostwo Polski jest najgorszą w wykonaniu siatkarzy z Bełchatowa w całym XXI wieku. 

reklama

W ostatnich tygodniach pojawiły się również pogłoski, że kondycja finansowa klubu nie jest najlepsza, co znalazło potwierdzenie w stanowisku przesłanym do naszej redakcji przez Biuro Prasowe PGE:

„W ramach umowy sponsoringowej przekazujemy ogromne środki na funkcjonowanie klubu i z niepokojem obserwujemy obecny kryzys. Uważamy, że sytuacja w klubie wymaga radykalnej naprawy i dlatego potrzebne są natychmiastowe zmiany (…) Klub potrzebuje głębokich zmian, aby wyjść z kryzysu. Pomimo jednego z największych budżetów w lidze zarząd klubu nie jest w stanie ustabilizować wydatków, brakuje dyscypliny kosztowej czego końcowym efektem jest najgorszy od 20 lat sezon” - poinformowało biuro prasowe.

reklama

Na czwartkowym posiedzeniu Rady Nadzorczej KPS Skry Bełchatów (23 lutego 2023 - przyp.) nie zapadły jednak żadne decyzje personalne. Zarządzono audyt finansowy i przerwę w obradach do środy 1 marca. W międzyczasie do sprawy odniósł się prezes Konrad Piechocki, który w oświadczeniu zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej klubu zaprzeczał pojawiającym się w przestrzeni publicznej zarzutom.  

Pomimo tego, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że w środę 1 marca dojdzie do trzęsienia ziemi i tak się też stało. RN podjęła uchwałę o odwołaniu dotychczasowego prezesa:

"1 marca 2023 roku Rada Nadzorcza Skry Bełchatów zdecydowała o odwołaniu z upływem 16 marca 2023 r. prezesa zarządu klubu Konrada Piechockiego. Do czasu powołania nowego prezesa, Rada Nadzorcza oddelegowała do pełnienia obowiązków prezesa zarządu, bez prawa do wynagrodzenia, przewodniczącego Rady Nadzorczej Piotra Bielarczyka" - poinformowało Biuro Prasowe PGE Polska Grupa Energetyczna S.A., która jako sponsor strategiczny klubu siatkarskiego PGE Skra Bełchatów wspiera zmiany organizacyjne w funkcjonowaniu klubu.

reklama

Jaki wpływ na funkcjonowanie klubu i wynik sportowy będą miały zmiany w gabinetach przy Dąbrowskiego 11A przekonamy się za jakiś czas. Na dziś pewne wydaje się tylko to, że drużyna PGE Skry Bełchatów w sezonie 2023/2024 będzie nie do poznania. Oficjalnie transfery zostaną ogłoszone zapewne dopiero późną wiosną lub wczesnym latem, ale już teraz z grubsza wiadomo, w jakim składzie personalnym Żółto-Czarni przystąpią do kolejnej edycji zmagań i kto ich poprowadzi. 

Nowym trenerem ma zostać Włoch Alberto Giuliani. Z klubem pożegnają się niemal wszyscy podstawowi zawodnicy (ważne kontrakty na kolejne rozgrywki mają Grzegorz Łomacz i Kacper Piechocki – przyp.), a ich miejsce mają zająć między innymi dwaj mistrzowie olimpijscy z Tokio, francuscy przyjmujący Trevor Clevenot i Yacine Louati, którym ma towarzyszyć libero „Trójkolorowych” Benjamin Diez. O sile ataku stanowić ma Karol Butryn, a na środku zagrają Łukasz Wiśniewski i Bartłomiej Lemański. Niejasna jest natomiast sytuacja środkowego Mateusza Poręby, który miał się związać umową nie tylko z Żółto-Czarnymi, ale i z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. 

reklama

Wszystkie te rewelacje kilka dni temu potwierdzili w programie „Prawda Siatki” dziennikarze i eksperci związani z Polsatem Sport – Jerzy Mielewski, Marcin Lepa i Jakub Bednaruk. Nie było między nimi zgody, co do tego, że są to zmiany na lepsze, ale wydaje się, że innej drogi niż totalna przebudowa składu po prostu nie było. Zapowiadany skład personalny jest niemal gwarancją dużo lepszego przyjęcia niż w bieżącym sezonie, a to dobry punkt wyjścia do gry o czołowe lokaty. 

Kto zostanie nowym prezesem? W tym kontekście przewiajają się nazwiska byłych graczy bełchatowskiego klubu: Jacka Pasińskiego, Marcina Możdżonka, a nawet... Mariusza Wlazłego, który ma wielu zwolenników w bełchatowskim środowisku siatkarskim i to własnie on przed dzisiejszym posiedzeniem miał być faworytem do przejęcia sterów w klubie.

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama