reklama

Żądają likwidacji elektrowni i kopalni Bełchatów. Sąd podjął zaskakującą decyzję...

Opublikowano:
Autor:

Żądają likwidacji elektrowni i kopalni Bełchatów. Sąd podjął zaskakującą decyzję... - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaTo pierwszy taki proces w Polsce. Fundacja ClientEarh "Prawnicy dla Ziemi" pozwała koncern PGE GiEK za szkody w środowisku. Ekolodzy domagają się zaprzestania działalności bełchatowskiej elektrowni i kopalni lub też całkowitego wyeliminowania emisji CO2. Sąd Okręgowy w Łodzi nakazał usiąść do stołu obrońcom klimatu i przedstawicielom PGE, aby rozpocząć rozmowy ugodowe i wspólnie... poszukać rozwiązań. Co na to energetyczny koncern?

Pozew przeciwko koncernowi PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, którego oddziałem jest bełchatowska elektrownia, został złożony we wrześniu 2019 roku. Fundacja ClientEart "Prawnicy dla Ziemi" domagają się w nim odejścia od spalania węgla brunatnego w 11 najstarszych blokach Elektrowni Bełchatów do 2030 roku, a w ostatnim bloku 858 MW do 2035 roku. Ekolodzy swój pozew uzasadniali tym, że podbełchatowski zakład "wielowymiarowo niszczy środowisko" nie tylko poprzez ogromną emisję dwutlenku węgla, ale również, jak argumentują, to za sprawą działalności kopalni i elektrowni, odwodniony jest cały region, który zagrożony jest pustynnieniem. Ich zdaniem, działalność zakładów doprowadza też do zanieczyszczeni gleby i powietrza.

W Sądzie Okręgowym w Łodzi doszło do pierwszej rozprawy. Jak podkreślają ekolodzy, to precedens, bo nikt wcześniej nie pozwał spółki PGE GiEK za zanieczyszczanie środowiska, żądając zaprzestania działalności kopalni i elektrowni lub też ewentualnego zainstalowania urządzeń całkowicie eliminujących emisję dwutlenku węgla. Podczas procesu każda ze stron przedstawiła swoje argumenty. Sędzia prowadząca rozprawę zaproponowała, aby strony spróbowały wypracować... kompromis i usiadły wspólnie do stołu rozmów, aby zawrzeć ugodę. Sąd dał im na to trzy miesiące.

- Z satysfakcją przyjmujemy decyzję sądu. Jesteśmy gotowi na to, żeby wspólnie z PGE GiEK rozpocząć rozmowy i wypracować rozwiązania bezpieczne dla ludzi, klimatu i środowiska. Te rozmowy muszą jednak odbywać się w duchu tego, o czym powiedział sąd: kryzys klimatyczny jest faktem i wyzwaniem dla nas wszystkich, także dla operatorów elektrowni, którzy nie mogą uciekać odpowiedzialności. A działać w kwestii klimatu musimy szybko i pilnie, co potwierdzają zarówno naukowcy, jak i obywatele – 81 proc. osób w Polsce uważa kryzys klimatyczny za bezpośrednie zagrożenie – mówi Ilona Jędrasik, kierowniczka programu Polska Energia w ClientEarth.

Co na to koncern PGE GiEK? Spółka podkreśla, że zarówno bełchatowska elektrownia, jak i pozostałe tego typu zakłady należące do PGE GiEK, działają zgodnie z przepisami prawa zarówno krajowego, jak i europejskiego, spełniając przy tym wszystkie dopuszczalne normy emisji poszczególnych substancji do atmosfery.

- Mając na uwadze dobro środowiska naturalnego, w ostatnich latach na projekty inwestycyjne związane z modernizacją Elektrowni Bełchatów oraz ochroną powietrza przeznaczyliśmy ponad 9 miliardów złotych i planujemy wydać kolejne pieniądze na ten cel – mówi Sandra Apanasionek, rzecznik prasowy PGE GiEK.

Energetyczny koncern zapewnia również, że będzie też przygotowany na zaostrzenie europejskich przepisów emisyjnych, które wejdą w życie w sierpniu przyszłego roku. Spółka podkreśla też, że jak wiele w ostatnich dziesięciolecia zrobiła, aby ograniczyć emisję szkodliwych substancji do atmosfery. Od początku lat 90-tych aż do 2019 roku Elektrownia Bełchatów zredukowała emisję dwutlenku siarki o 93 proc., tlenków azotu o 55 proc., a pyłów o 98 proc. PGE GiEK zaznacza również, że na przestrzeni ostatniej dekady, jednostkowa emisja dwutlenku węgla powstającego ze spalania węgla brunatnego na 1 megawatogodzinę wyprodukowanej energii sukcesywnie spada.

- Taki efekt został osiągnięty dzięki wdrożeniu innowacyjnych technologii – podkreśla rzeczniczka PGE GiEK.

Jak dodaje, cała grupa kapitałowa PGE, w tym spółka PGE GiEK, do której należy Elektrownia Bełchatów, w pełni respektuje oraz "realizuje proces transformacji energetycznej w kierunku niskoemisyjnym".

- Na terenach Kopalni i Elektrowni Bełchatów w najbliższych latach powstaną cztery farmy fotowoltaiczne i dwie farmy wiatrowe. Dodatkowo w Elektrowni Bełchatów planujemy stworzyć tzw. instalację ITPOE, która przetwarzać będzie odpady komunalne w energię elektryczną – mówi Sandra Apanasionek.

Spore nadzieje w związku z zaplanowanymi rozmowami z PGE i sądowym rozstrzygnięciem w tej sprawie wiążą sami ekolodzy.

- Ostateczne rozstrzygnięcie tej sprawy może być przełomem w polskiej transformacji energetycznej. Dla Polek i Polaków wygaszanie bloków w Elektrowni Bełchatów może być sygnałem, że ich prawo do czystego środowiska i bezpiecznej przyszłości klimatycznej jest ważniejsze niż węgiel – mówi Monika Sadkowska, rzeczniczka ds. kampanii w ClientEarth.

Obrońcy klimatu na każdym kroku przypominają, że Elektrownia Bełchatów jest największą elektrownią węglową w Polsce i w Europie i największą elektrownią na węgiel brunatny na świecie , a tym samym największym pojedynczym emitentem gazów cieplarnianych w Europie i największą instalacją oddziałującą na klimat w Polsce. Fundacja ClientEarth wylicza, że od początku swojej działalności elektrownia wyemitowała około miliarda ton dwutlenku węgla do atmosfery, co stanowi równowartość 3-letniej emisji CO2 całej Polski. W polemice z ekologami piłeczkę odbija PGE przypominając, że bełchatowska elektrownia jest gwarantem bezpieczeństwa energetycznego Polski. Produkcja pokrywa aż 22 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną.

- Prąd wyprodukowany w Elektrowni Bełchatów jest w stanie zaspokoić potrzeby energetyczne 11,5 miliona gospodarstw domowych – informuje koncern PGE GiEK.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE