Koncern PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna odniósł się do informacji udostępnionych przez Fundację Greenpeace. Aktywiści twierdzą, że dotarli do dokumentów odnośnie planów wyłączania kolejnych bloków bełchatowskiej elektrowni po 2030 roku. Ich zdaniem oznacza to, że budowa odkrywki Złoczew nie dojdzie do skutku. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule pt. „Twierdzą, że dotarli do ważnych dokumentów PGE. Bloki elektrowni Bełchatów wyłączane po 2030 roku?”.
- Zamykanie bloków w Elektrowni Bełchatów miałoby się rozpocząć w tym samym czasie, co start rzekomego wydobycia węgla brunatnego z odkrywki Złoczew. Co więcej, przedstawione przez PGE GiEK szczegółowe analizy rodzajów paliwa przewidzianego do stosowania w przyszłości koncentrują się wyłącznie na surowcu z działającej obecnie odkrywki Szczerców; w całym wniosku nie ma nawet słowa o zapowiadanej odkrywce Złoczew. Jest to jasny sygnał, że w rzeczywistości inwestor nie planuje tam wydobycia (...) - powiedziała Anna Meres z Greenpeace Polska.
Greenpeace od wielu lat walczy o powstrzymanie planów budowy odkrywki w Złoczewie. Obecnie toczy się postępowanie w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Aktywiści odwołali się bowiem od decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w sprawie Złoczewa.
Jak do ujawnionych przez Greenpeace informacji odnosi się właściciel kopalni i elektrowni Bełchatów? Spółka PGE GiEK poinformowała, że wszelkie rozstrzygnięcia w sprawie działalności „poszczególnych aktywów” uzależnione są od decyzji krajowych oraz prawa Unii Europejskiej. PGE planuje również przyjąć nową strategię, która m.in. określi przyszłość elektrowni węglowych.
- Kształt prowadzonej działalności wydobywczo – wytwórczej PGE GiEK określi strategia PGE, która opublikowana zostanie jesienią bieżącego roku – mówi Sandra Apanasionek, rzecznik prasowy PGE GiEK.
Spółka podkreśla, że realizacja nowej strategii PGE ma dostosować ją do zmieniającej się rzeczywistości i otoczenia gospodarczego - zarówno w kontekście kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa, jak i np. oczekiwań UE wobec sektora energetycznego.
- Jeżeli w nowej strategii znajdzie się np. ścieżka związana ze stopniowym odchodzeniem od węgla w energetyce, to będzie ona realizowana przy pełnej akceptacji strony społecznej oraz z uwzględnieniem aspektów technicznych i ekonomicznych- mówi Sandra Apanasionek.
Koncern poinformował również, że rezygnacja z węgla w Polsce jest według szacunków PGE możliwa nie wcześniej niż w perspektywie 25 lat.
- Działalność wytwórcza PGE GiEK prowadzona jest z zachowaniem wszelkich norm środowiskowych. Spółka z odpowiednim wyprzedzeniem zaczęła się także przygotowywać na wejście w życie nowych norm unijnych wynikających z konkluzji BAT, które zaczną obowiązywać od sierpnia 2021 r. Program dostosowania aktywów do nowych wymogów jest na końcowym etapie realizacji – mówi Sandra Apanasionek.
