reklama

Z Jackiem Bakalarczykiem, jedynym kandydatem PiS z Bełchatowa o nadchodzących wyborach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Z Jackiem Bakalarczykiem, jedynym kandydatem PiS z Bełchatowa o nadchodzących wyborach - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPrzed nami wybory parlamentarne. W niedzielę 15.10 wybierzemy swoich reprezentantów do Sejmu i Senatu. O nadchodzącym głosowaniu, które jest wyjątkowo ważne dla naszego regionu, rozmawiamy z wicestarostą bełchatowskim Jackiem Bakalarczykiem, startującym z list Prawa i Sprawiedliwości.

We wcześniejszych wyborach bełchatowianie mogli znaleźć na listach PiS kilku kandydatów z naszego miasta. W 2023 jest Pan jedyną opcją, aby Bełchatów miał posła z ramienia Zjednoczonej Prawicy.

Przyzwyczailiśmy się, że Bełchatów ma swojego reprezentanta w Sejmie. Ostatnie dwie kadencje obsadzone były przez posłów z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Poza tymi mandatami na listach PiS było też kilku innych kandydatów, teraz jest zupełnie inaczej. Szefostwo partii postawiło na jednego kandydata z Bełchatowa, w mojej osobie. To duże wyróżnienie i spora odpowiedzialność, bo wiem, że nasze miasto i powiat chce głosować na patriotyczny rząd prowadzony przez Zjednoczoną Prawicę i chce mieć „swojego człowieka” w Sejmie, który przypilnuje spraw regionu, które przecież są w ostatnich latach bardzo wymagające.

Jest Pan doświadczonym samorządowcem, ale czy kariera parlamentarzysty to dla Pana wyzwanie, wobec którego staje Pan bez obaw? To jednak trochę inna rzeczywistość, niż lokalna polityka.

Przede wszystkim pracy w Sejmie nie postrzegam jako „kariery”. To misja i ogromna odpowiedzialność. Jestem pewien, że będę w stanie godnie i przede wszystkim skutecznie reprezentować wyborców. Całe moje dorosłe życie jestem związany z samorządem i pracą reprezentanta grup społecznych. Dziś, pełnię funkcję wicestarosty, ale wcześniej przez 12 lat zasiadałem w radzie gminy Bełchatów, gdzie pełniłem też funkcję Przewodniczącego Rady. W latach 2005-2018 byłem przewodniczącym KZ WZZ ,, Sierpień80 "w bełchatowskim PGM, gdzie pełniłem też funkcję „Męża Zaufania”. Nie bez znaczenia jest też dla mnie fakt, że od 2005 roku jestem Działaczem i członkiem Zarządu LZS w Gminie Bełchatów. Można powiedzieć, że całe moje ostatnie kilkanaście lat to stała praca i działalność związana z samorządem i lokalnymi jednostkami. To solidna podstawa do tego, aby pójść szczebel wyżej i reprezentować społeczeństwo na szczeblu centralnym.

Jeśli wyborcy swoimi głosami powierzą Panu mandat poselski, to jak widzi Pan swoją działalność w Sejmie?

Zamierzam przede wszystkim przenieść styl mojej pracy z samorządu do Sejmu. Dziś moja praca, jako wicestarosty, to rozmowy z mieszkańcami, liczne spotkania, wsłuchiwanie się w ich problemy i rozwiązywanie ich. Nie zamierzam rezygnować z tej formuły nawet w przypadku politycznego awansu. To Bełchatów i powiat bełchatowski będą dla mnie najważniejsze, więc deklaruję być posłem stale blisko ludzi. Chcę być parlamentarzystą, który stanowić będzie słyszalny głos naszego regionu w Warszawie. Gorąco zapraszam do udziału w wyborach i proszę o głos na moją osobę.

Bardzo dziękujemy za wyczerpujące odpowiedzi. Życzymy dalszych sukcesów.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy