Było chwilę po godzinie 20:00 w środę, 16 kwietnia, gdy w Bełchatowie doszło do groźnego zdarzenia. Na ulicy Staszica nieopodal jednego z marketów zderzyły się dwa samochody osobowe. W wyniku kolizji jeden z pojazdów dachował na środku drogi, a na miejscu interweniować musiały służby.
Wypadek na ulicy Staszica w Bełchatowie
Jak przekazuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowski policji, 36-letnia kobieta, kierując pojazdem marki Peugeot, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu, w wyniku czego doprowadziła do zderzenia z samochodem marki Nissanem kierowanym przez 59-letniego mężczyznę.Okazuje się jednak, że szczęśliwie żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł poważnych obrażeń, w związku z czym, jak przekazuje Kaszewska, mundurowi zdarzenie zakwalifikowali jako kolizję i ukarali kierującą mandatem karnym. W czasie działań służb droga była chwilowo zablokowana.
Mundurowi apelują o ostrożność
Policjanci regularnie apelują do kierowców o zachowanie ostrożności. Jak przekazała bełchatowska komenda, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, to obok nadmiernej prędkości najczęstsza przyczyna wypadków i kolizji w naszym regionie.
- Każdy uczestnik ruchu drogowego powinien być maksymalnie skoncentrowany na jeździe i przewidywać zagrożenie. Przed wykonaniem manewru skrętu, wyprzedzania, omijania upewnijmy się, czy będzie on bezpieczny. Przestrzegajmy przepisów obowiązujących w ruchu drogowym – mówi Iwona Kaszewska.
Jak dodaje, pośpiech jest złym doradcą, a kierowcy powinni mieć to na uwadze i poza przepisami drogowymi muszą pamiętać również o zachowaniu zdrowego rozsądku na drodze.
Komentarze (0)