Wyborcza batalia o stanowisko wójta najbogatszej gminy w Polsce rozstrzygnięta. W drugiej turze wyborów wygrał Dariusz Michałek, który uzyskał 2068 głosów (60,45 proc.). Jego rywalka Kazimiera Tarkowska zdobyła 1353 głosy (39,55 proc.). Tym samym nie doszło do powrotu na fotel włodarza gminy doświadczonej w samorządzie Tarkowskiej, która piastowała ten urząd w latach 1993-2011.
Mieszkańcy zdecydowanie postawili na 36-letniego Dariusza Michałka, który startował z KW Stowarzyszenie Wspólna Gmina Kleszczów. Zwycięzca wyborów na wójta podziękował w mediach społecznościowych za poparcie.
- Zaciągam zatem u wszystkich Państwa kredyt, który będę spłacał sumienną pracą przez najbliższe lata. Nie chcę już wracać do samej kampanii i związanych z nią emocji. Zostawiam to za sobą, patrzę przed siebie, mam przecież wiele do zrobienia. Stworzyliśmy tu już miejsce dla każdego, teraz wspólnie zagospodarujemy je najlepiej jak się da – napisał Dariusz Michałek. - Za kilka dni zaprzysiężenie i inauguracja nowej kadencji. Po raz pierwszy będę czynnie uczestniczył w czymś tak ważnym – dodał.
Frekwencja w drugiej turze wyborów w gminie Kleszczów ponownie była bardzo wysoka, bo wyniosła aż 75,24 proc.
Gmina Kleszczów jest najbogatszą gminą wiejską w Polsce. Nazywana jest „polskim Kuwejtem”, a swoje bogactwo zawdzięcza podatkom płaconym przez PGE w związku z działalnością kopalni i elektrowni Bełchatów. Od 2022 roku dochody się jednak zmniejszyły, bo na skutek decyzji rządu zmieniono granice administracyjne gminy Kleszczów, a część terenów z położoną na nich bełchatowską elektrownią przyłączono do gminy Bełchatów, co odbiło się na finansach samorządu, który jednak i tak wciąż jest najbogatszym w kraju. Według najnowszych danych roczny dochód na jednego mieszkańca w gm. Kleszczów to blisko 24 tys. zł.
Komentarze (0)