Do zdarzenia doszło 10 września 2018 roku tuż przed południem w jednym z marketów na terenie Bełchatowa. Jak ustalili policjanci, do sklepu wszedł młody mężczyzna, który wykorzystując nieobecność ekspedientki, wziął z półki dwie butelki procentowego trunku i próbował wyjść ze sklepu nie płacąc za towar. Drugi mężczyzna blokował w tym czasie automatyczne drzwi, aby umożliwić koledze swobodną ucieczkę. Plany mężczyzn pokrzyżowała pracownica marketu, która zauważyła kradzież i spróbowała zatrzymać złodzieja. Wówczas została zaatakowana i odepchnięta przez 18-latka stojącego na czatach. Następnie obaj sprawcy uciekli z łupem wartości ponad 150 złotych. Powiadomieni o przestępstwie policjanci natychmiast po otrzymaniu rysopisu sprawców ruszyli w pościg. Widząc policjantów złodzieje uciekali ulicą Lipową, lecz szybko zostali zatrzymani. 18-latek i jego 20-letni kolega posiadali przy sobie po butelce skradzionego alkoholu, który w nienaruszonym stanie powrócił na sklepowe półki. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu i obaj usłyszeli już zarzuty. 20-latek odpowie za wykroczenie kradzieży, a 18-latek podejrzany jest o przestępstwo kradzieży rozbójniczej, za co grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.
Uciekali z wódką, skończyli z zarzutami
Opublikowano:
Autor:
KPP Bełchatów
Przeczytaj również:
Polecane artykuły:
Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu